Afera śląskiego senatora: w senacie jest problem z alkoholem
Temat nadużywania alkoholu przez parlamentarzystę ciągle na pierwszych stronach regionalnych mediów
Po niedawnych incydentach marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział zmiany w regulaminie obrad. Głos w sprawie zabrała także marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, która przyznała, że problem z nadużywaniem alkoholu na terenie Sejmu i Senatu jest duży.
W ostatnich tygodniach ujawniono przypadki posłów i senatorów, którzy mieli znajdować się pod wpływem alkoholu podczas obrad. Najgłośniejszym z nich był przypadek Ryszarda Wilka, który według marszałka Sejmu znajdował się w stanie uniemożliwiającym logiczny kontakt i przeszkadzał w prowadzeniu obrad. Wilk został poproszony o opuszczenie sali, a następnie ukarany grzywną w wysokości 4 tys. złotych.
W poniedziałek w sieci pojawiło się także nagranie senatora Lewicy Macieja Kopca, który palił papierosa i wykrzykiwał wulgaryzmy w barze na terenie kompleksu parlamentarnego. Jak przyznała Kidawa-Błońska, zdarzenie miało miejsce kilka miesięcy temu i nie trafiło pod obrady komisji regulaminowej, ponieważ nie wpłynęła oficjalna skarga.
Kidawa-Błońska: „Problem jest duży”
Marszałek Senatu, komentując całą sytuację, zauważyła, że skala problemu jest dokładnie taka sama, jak w naszym społeczeństwie. Choć w Senacie nie odnotowano przypadków nietrzeźwości na sali plenarnej, to incydenty w obrębie kompleksu parlamentarnego są niepokojące. Zapytana o ewentualne wprowadzenie obowiązkowych badań alkomatem, Kidawa-Błońska opowiedziała się przeciwko pomysłowi rutynowej kontroli. Jej zdaniem, posłowie i senatorowie powinni podlegać takim samym zasadom jak inne grupy zawodowe.
Jeżeli widzimy na sali plenarnej czy w miejscu pracy, że ktoś może być pod wpływem alkoholu, to w takiej sytuacji kontrola. Nie na zasadzie, że każdy, kto wchodzi do pracy, jest kontrolowany – wyjaśniła
Hołownia proponuje zmiany
W odróżnieniu od Kidawy-Błońskiej, marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział prace nad przepisami, które umożliwiałyby Straży Marszałkowskiej badanie posłów alkomatem na sali plenarnej na polecenie marszałka.
Zleciłem służbom prawnym Sejmu przygotowanie rozwiązań, które pozwolą na natychmiastową, stanowczą reakcję – powiedział po incydencie z posłem Wilkiem
Alkohol w polityce – temat tabu?
Chociaż oficjalnie problem nadużywania alkoholu w polskim parlamencie jest rzadko podnoszony, to kolejne przypadki wskazują, że skala może być większa, niż się wydaje. Opinie są podzielone, ale jedno jest pewne – kolejne tego typu incydenty mogą osłabiać zaufanie obywateli do parlamentarzystów i instytucji państwowych.
