Aktywistka broniąca nutrii zamówiła… 250 tych zwierzątek obdartych ze skóry
O tym, że ekologia to całkiem niezły biznes nie trzeba chyba nikogo przekonywać. A na rybnickich nutriach też można zbić interes. Niemożliwe? A jednak
Ta historia wykracza daleko poza Rybnik, choć stolica ROW będzie w centrum tej opowieści. W centrum będą też nutrie, choć już nie do końca żywe. Ale do rzeczy.
Kilka dni temu Rybnikiem wstrząsnęła informacja, że rybnickie nutrie mają zostać wybite. Jako gatunek inwazyjny zagrażają bowiem naszemu ekosystemowi. To spowodowało istną lawinę komentarzy i wzajemnych oskarżeń. Głosy w obronie nutrii popłynęły z wielu kręgów. Wypowiedziały się władze miasta, parlamentarzyści i aktywiści ekologiczni. Tym ostatnim jednak rybnicki magistrat pogroził palcem, o czym pisaliśmy wczoraj w materiale UM Rybnik do aktywistów: grożą wam wielotysięczne kary!
Jedną z osób, które ostro walczą o rybnickie nutrie jest Ewa Z. – postać znana szczególnie w Wielkopolsce, bo tam właśnie mieszka. I jest byłą dyrektor poznańskiego zoo zwolnioną dyscyplinarnie w związku z poważnymi zarzutami.
Rano rozmawiałam z Panią Posłanką Katarzyna Maria Piekarska , która oczywiście stanie po stronie Zwierząt, a przed chwilą rozmawiałam z Panem Posłem Łukasz Litewka – naprawdę dziękuję za megazaangażowanie, podziwiam ogromną społeczną pracę i nutrie mają super wsparcie! Cuda się dzieją, ludzie chcą pomóc nutriom! Mam deklarację dzierżawców terenu nad Nacyną w Rybniku: w wypadku zgody RDOŚ i urzędu przeznaczą ponad hektar już ogrodzonego terenu na azyl, wystarczy do tego tylko kawałek dostępu do rzeczki, wykastrować nutrie i żyją jak dotąd, bez rozmnażania i do śmierci! Druga deklaracja- ogrodzony staw i przepiękny teren prywatny w Wielkopolsce, wymarzone miejsce na azyl dla rozproszonej populacji z Jaworzna. To jest niesamowity przykład, ile można wspólnymi siłami i uporem zdziałać! Niech żyją nutrie! – czytamy na profilu Ewy Z. (we wszystkich cytatach zachowujemy pisownię oryginalną – przyp. red.)
Sformułowanie Niech żyją nutrie brzmi w ustach Ewy Z. nieco kuriozalnie, bowiem jako dyrektor ogrodu zoologicznego zamówiła… 250 sztuk zabitych i oskórowanych nutrii na pokarm dla zwierząt. Sprawę ujawnił niedawno fanpejdż Czarna Lista Organizacji Prozwierzęcych.
Jestem pełen podziwu dla akcji ratowania nutrii w wykonaniu ex-dyrektor poznańskiego zoo. Bo Pani Ewa to właściwy człowiek ds. nutrii. W końcu niedawno jeszcze kupowała je. Tyle, że oskórowane, z firmy Polnutr sp. zoo. Łącznie na mięso z nutrii wydała 254 tysiące złotych – napisano na fp
Sprawdziliśmy – i to faktycznie prawda. Obrońca nutrii zamówiła nutrie. Nieżywe. Umowa jest dostępna w Biuletynie Informacji Publicznej Poznania.
Jeszcze ciekawiej robi się, gdy przeczytamy oświadczenie UM w Rybniku w sprawie kontaktów w Ewą Z.
Między innymi 20 września 2023 rozmawialiśmy z poznańskim ogrodem zoologicznym, którego ówczesnym dyrektorem była Ewa Zgrabczyńska. To jedyne zoo w Polsce, które może przyjmować zwierzęta dzikie niewiadomego pochodzenia. Odmówiło nam.
Widać więc, że aktywistka broni nutrii, ale… nie do końca. Potwierdza to nasz informator.
Rok temu Rybnik kontaktował się z Ewą nt. tych nutrii. I jakoś nie było gorącej linii z parlamentarzystami, burzy mózgów ani nawet posta w Internecie. Nic.
A na koniec wisieńka na torcie. Otóż kariera aktywistki broniącej jak lew (nomen omen) rybnickich nutrii zakończyła się w marcu 2024 roku, kiedy to prokuratura postawiła jej zarzuty dotyczące działania na szkodę miasta w wysokości co najmniej 100 tys. zł. Ewa Z., która zarządzała zoo od 2015 roku, została dyscyplinarnie zwolniona przez władze Poznania. Była dyrektorka nie przyznaje się do winy. Z najnowszych informacji przekazanych przez wielkopolskie media wynika, że w ostatnich tygodniach pojawiły się dodatkowe zarzuty wobec Ewy Zgrabczyńskiej.
Chodzi o doprowadzenie miasta do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości 4 tys. zł. Podejrzana zatwierdziła faktury za konserwację pawilonu słoni, podczas gdy w rzeczywistości takiej usługi nie wykonano – przekazał Łukasz Wawrzyniak, rzecznik poznańskiej prokuratury
Ewa Z. zarzeka się, że będzie do upadłego bronić rybnickich nutrii. Oby i tej usługi nie wykonała.