Będzie ulica Leona Szkróbki? Do Rady Miasta trafił wniosek w tej sprawie
Czy jednej z najsłynniejszych lekarzy Ziemi Rybnickiej doczeka się upamiętnienia? W imieniu mieszkańców złożyliśmy w tej sprawie stosowne pismo
Wkrótce miną cztery lata od śmierci i osiemdziesiąta szósta rocznica urodzin znanego lekarza (przyszedł na świat 26 września 1938 roku, w poniedziałek). Mentor wielu pokoleń lekarzy, ceniony internista, którego postać towarzyszyła przez wiele lat pacjentom, personelowi medycznemu i mieszkańcom Smolnej i całego Rybnika. Sam pod koniec życia mówił nierzadko:
Moja praca to tak naprawdę przynajmniej trzy pokolenia pacjentów. Kawał historii i kilka szpitali, w których pracowałem. „Juliusz”, szpitale na Rudzkiej i na Żorskiej, potem Orzepowice.
To naprawdę lata praktyki i ciężkiej pracy.
Wielokrotnie w rozmowie ze mną i innymi dziennikarzami mieszkańcy Rybnika wspominali, że stosownym byłoby upamiętnienie jego postaci. Stąd też dziś skierowaliśmy do rybnickiej Rady Miasta pismo w tej sprawie:
Niniejszym w imieniu kolegium redakcyjnego portalu ROW.info.pl zwracam się z wnioskiem o uhonorowanie postaci doktora Leona Szkróbki – cenionego lekarza naszego regionu zmarłego przed niemal czterema laty. Postać Jego jest zachowana we wdzięcznej pamięci tysięcy pacjentów, a także wielu lekarzy – wychowanków Leona Szkróbki. Również w mediach, w tym na łamach naszego portalu, prezentowaliśmy Jego zasługi. Pozwolę sobie w tym miejscu zacytować kilka zdań:
>>>Znali Go chyba wszyscy mieszkańcy regionu, nawet ze stosunkowo odległych od Rybnika mniejszych miejscowości. Leon Szkróbka był bowiem niemalże do końca życia praktykującym lekarzem i bywało nierzadko, że chorzy żądali zdecydowanie konsultacji u Szkróbki. Był bowiem lekarzem z powołania i legendą medycyny Ziemi Rybnickiej i Wodzisławskiej. Był przedstawicielem starej szkoły – czasem twarda była Jego mowa, ale po rybnickim szpitalu krążyła anegdota, że system kompleksowych badań jest niepotrzebny – wystarczy posłać pacjenta do p. Leona. Był również aktywnym pośrednikiem między rybniczanami a mieszkańcami niemieckiego Eurasburga, skąd w latach 80. płynęły do Rybnika liczne dary w ramach niemieckiej pomocy dla Polski. Ostatni transport, ważący 4 tony, przybył do Rybnika tuż przed Bożym Narodzeniem 1994 roku; było to między innymi 30 składanych łóżek dla Juliusza.<<<
Uhonorowanie doktora Szkróbki poprzez nadanie Jego imienia jednej z ulic w mieście będzie nie tylko godnym upamiętnieniem postaci Doktora, ale także niezmierną korzyścią dla mieszkańców Rybnika i społeczności lokalnej – napisaliśmy we wniosku do Rady
Jakie będą losy naszej petycji? Do sprawy będziemy wracać.