Wiadomości

Bezwzględni oszuści wykorzystali starszą osobę. Kazali jechać taksówką z Mikołowa do Rybnika

Oszuści znów dali o sobie znać. Tym razem mieszkanka Mikołowa uwierzyła w historię naciągaczy i mało brakowało, aby straciła 30 tysięcy złotych

To niesłychane! Tylko dzięki temu, że 85-latce rozładował się telefon i taksówkarz zawiózł ją do rybnickiej komendy, aby go sobie podładowała, kobieta zachowała swoje oszczędności.

Do starszej mieszkanki Mikołowa zadzwonił rzekomy prokurator i przekazał jej informację, że znaleziono jej dowód osobisty, z pomocą którego oszuści chcą wypłacić z banku jej pieniądze. W całe to oszustwo miała być zamieszana nawet kierownik banku. Aby temu zapobiec, seniorka miała wsiąść do taksówki, którą już dla niej zamówił „policjant” współpracujący z prokuraturą i pojechać do banku w Żorach. Staruszka postąpiła zgodnie z instrukcją oszustów. W placówce bankowej w Żorach wypłaciła 30 tysięcy złotych i dalej taksówką pojechała do Rybnika, aby w umówionym miejscu przekazać gotówkę rzekomemu policjantowi. W międzyczasie mikołowiance rozładował się telefon, przez który cały czas miała nasłuch „prokuratora”, który chciał być ze staruszką w ciągłym kontakcie. Kierowca osobówki zawiózł więc mieszkankę Mikołowa do rybnickiej komendy, aby podładowała swój smartfon – czytamy w policyjnym komunikacie

Na szczęście czujna dyżurna rybnickiej komendy zauważyła dziwne zachowanie kobiety i szybko zorientowała się, że seniorka została zmanipulowana przez oszustów.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button