Czcigodna niewiasta i czcigodny poseł. Roman Fritz denerwuje Marszałek Sejmu i każe Kohutowi „siedzieć na rzici”

Gorąco w polskim Sejmie. Poszło – jak nietrudno się domyślić – o język śląski
Dzisiaj odbyło się dziesiąte posiedzenie Sejmu X kadencji, podczas którego toczyłą się gorąca dyskusja na temat ustawy dotyczącej języka śląskiego. Przypomnijmy: projekt ustawy zakłada nadanie językowi śląskiemu statusu regionalnego. Politycy Konfederacji, w tym rybniczanin Roman Fritz, uważają tę propozycję za absurdalną argumentując, że język śląski jest dialektem języka polskiego i nie różni się istotnie od mowy używanej w innych regionach Polski.
Według wszystkich ekspertów językoznawstwa, język śląski jest postrzegany jako dialekt języka polskiego. W mowie Ślązaków nie ma istotnych różnic gramatycznych, które byłyby wyjątkowe i nie występowałyby w innych regionach Polski, takich jak Wielkopolska czy Małopolska. Autorzy projektu ustawy w sprawie nadania językowi śląskiemu statusu regionalnego otwarcie przyznają, że ich działania są motywowane przede wszystkim względami politycznymi. Europoseł Kohut niedawno stwierdził, że pierwszym krokiem jest uznanie języka śląskiego za język regionalny, a następnie Nowa Lewica będzie dążyć do uznania Ślązaków za mniejszość etniczną – perorował wiceprezes Konfederacji Korony Polskiej
Fritz ostro skrytykował europosła Łukasza Kohuta, oskarżając go o przerywanie dyskusji i zarzucając mu, że jego działania w tej sprawie szkodzą Ślązakom. Konflikt na sali sejmowej eskalował, gdy Fritz odniósł się do zamierzeń Kohuta ostrymi słowami, co wywołało zamieszanie wśród obecnych na sali posłów.
Panie Kohut, niech sie pan nie łapie za łeb! Niech sie pan siednie na rzici!
Uniosła się też prowadząca obrady Marszałek Dorota Niedziela.
Panie pośle, przekroczył pan czas. I tak doliczyłam panu dwie minuty. Ostatnie zdanie proszę. I ma to być zdanie proste, a nie złożone. A oklaski nie są przeszkadzaniem, zaś czcigodna niewiasta to pani posłanka i ma takie same prawa jak czcigodny poseł [Roman Fritz] (aluzja do słów posła Fritza podczas zakłóconego przemówienia (przyp. red.)
Pełna treść wystąpienia posła Fritza w materiale video poniżej.
Ale tyn Fritz fadzoli, aże guowa boli! Powtorzo standardowo Polsko propaganda, co jōm Poloki a zgorolałe Ślōnzoki uż przeszło 100 rokōw klupiōm Ślōnzokōm do guowy… Ni mocie gańby Panie Fritz, co sie tak szpetnie bawicie we syjmie?
fulosz jak mulorz „liberale”