Dramat w Marklowicach. Znamy prawdopodobną przyczynę pożogi
Jak już Was informowaliśmy, wczoraj około godz. 5:00, doszło do poważnego pożaru w domu jednorodzinnym przy ulicy Wiosny Ludów
Akcja gaśnicza trwała kilka godzin, a jej przebieg był niezwykle wymagający dla uczestniczących służb ratunkowych. Jak poinformował st. kpt. Sebastian Bauer, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim, pożar wybuchł na poddaszu budynku jednorodzinnego. Po przybyciu na miejsce strażacy zastali już zaawansowany żywioł, który objął powierzchnię około 100 metrów kwadratowych. Płomienie szybko rozprzestrzeniły się na pomieszczenia pierwszego piętra.
Na szczęście dwie osoby zamieszkujące budynek zdołały opuścić go przed przybyciem strażaków. W akcji ratowniczo-gaśniczej uczestniczyło wiele jednostek:
- JRG Wodzisław Śląski,
- JRG Rydułtowy,
- OSP Marklowice,
- OSP Biertułtowy,
- OSP Pszów.
Działania wspierały również pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe oraz policja. Dyżurny straży postawił w stan gotowości jednostki z OSP Rogów i OSP Radlin II, by zabezpieczyć rejon operacyjny.
Wstępne ustalenia przekazała wodzisławska Komenda Powiatowa Policji:
Około 5:00 rano otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego przy ul. Wiosny Ludów – skrzyżowanie z Bławatkową w Marklowicach. Na miejscu czynności prowadzili strażacy, ewakuowano 2 osoby, nie potrzebowały pomocy medycznej. Na miejscu pracowali też policjanci i biegły z zakresu pożarnictwa. Jako przyczynę pożaru biegły wskazał zwarcie w transformatorze w kuchni na pierwszym piętrze – powiedziała w rozmowie z nami asp. szt. Małgorzata Koniarska, Oficer Prasowa wodzisławskiej komendy
Wodzisławscy policjanci będą wyjaśniali szczegółowo okoliczności tego zdarzenia.