Wiadomości

Dramat w sobotnie przedpołudnie. 24-latek skoczył z mostu

U naszych sąsiadów na czeskim Śląsku doszło wczoraj do mrożącego krew w żyłach zdarzenia

Jak donosi ostrawska policja, 24-letni mężczyzna skoczył z Frýdlantskiego mostu w Śląskiej Ostrawie około 15 km od granicy z Polską. Pomimo wysiłków policyjnych negocjatorów, mężczyzna zdecydował się na skok, starając się ominąć ustawioną pod nim poduszkę ratunkową. Dzięki błyskawicznej reakcji strażaków udało się jednak przesunąć matę w odpowiednie miejsce i złagodzić skutki upadku.

Zdarzenie miało miejsce tuż przed południem. Świadkowie, widząc mężczyznę stojącego po drugiej stronie barierek mostu, wezwali na miejsce policję. Funkcjonariusze przybyli w ciągu kilku minut i rozpoczęli negocjacje, próbując odwieść go od skoku. Jak poinformowała rzeczniczka policji Eva Michalíková, do rozmów włączył się także policyjny negocjator, a wszystkie służby ratunkowe natychmiast podjęły działania zabezpieczające.

Strażacy rozstawili poduszkę ratunkową pod mostem, ale mężczyzna, ignorując apele policji, postanowił skoczyć. Co więcej, próbował celowo ominąć matę, kierując swój skok na bok. W tym momencie strażacy wykazali się niezwykłym refleksem – błyskawicznie przesunęli matę w jego kierunku, ratując mu życie.

Po udanej akcji ratunkowej mężczyzna odmówił badania alkomatem oraz testów na obecność narkotyków. Jak poinformowała policja, sprawą zajmują się teraz śledczy, którzy badają motywy jego desperackiego kroku. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala pod opiekę lekarzy.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button