Wiadomości

Dramat w Świerklanach. 16-latek w szpitalu, rodzina straciła dom

Jak już informowaliśmy Was w niedzielę wieczorem, w Świerklanach doszło do pożaru domu, w którym mieszka pięcioosobowa rodzina

Choć sytuacja była dramatyczna, dzięki szybkiej reakcji syna właścicieli, 16-letniego Karola, udało się uniknąć największej tragedii. Straż pożarna uratowała budynek przed całkowitym zniszczeniem, ale rodzina stoi teraz przed ogromnym wyzwaniem związanym z odbudową swojego miejsca zamieszkania.

Do pożaru doszło, gdy w domu znajdował się tylko Karol. Nastolatek zauważył ogień i od razu wezwał pomoc. Strażacy szybko dotarli na miejsce, jednak sam chłopiec zdążył się zatruć dymem i został przetransportowany do szpitala. Na szczęście jego zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Rodzina, która straciła część dobytku, postanowiła podzielić się swoją historią, prosząc o wsparcie:

W naszym domu, który dzielimy z żoną Eweliną i czworgiem dzieci, doszło do pożaru – doświadczenia, które na zawsze zostanie w naszej pamięci. W momencie wybuchu ognia w budynku był nasz 16-letni syn Karol. Choć doznał zatrucia dymem i trafił do szpitala, na szczęście nic poważniejszego mu się nie stało. Dzięki jego opanowaniu i szybkiej reakcji straż pożarna dotarła na czas, by uratować dom przed całkowitym zniszczeniem. Teraz stoimy przed wyzwaniem remontu naszego domu i zakupu częściowego wyposażenia. To wyjątkowo trudne doświadczenie spotkało nas w grudniu, w czasie, który zwykle kojarzy się z ciepłem rodzinnych przygotowań do Świąt. Mimo to, jesteśmy wdzięczni, że cała rodzina jest bezpieczna, i z nadzieją patrzymy w przyszłość, by przywrócić nasz dom do stanu, w którym znów będzie mógł być dla nas schronieniem pełnym spokoju i radości. Za wszelkie wsparcie, jakie otrzymamy, będziemy ogromnie wdzięczni. Dziękujemy z całego serca.

W obliczu tej tragedii rodzina nie pozostaje sama. Społeczność lokalna oraz znajomi organizują pomoc, by wesprzeć ich w trudnym procesie odbudowy domu i zakupie niezbędnych rzeczy. Każde wsparcie, zarówno materialne, jak i duchowe, jest dla nich niezwykle ważne. W akcję włączyła się między innymi Ochotnicza Straż Pożarna w Świerklanach.

W niedzielne popołudnie zawyła syrena strażacka – po dotarciu do naszej remizy i odebraniu zgłoszenia, usłyszeliśmy „Pożar domu”. Na miejsce udaliśmy wraz z PSP Rybnik. Źródło ognia zostało szybko zlokalizowane, ale straty niestety są duże. Jest to ogromna tragedia, ogromny wydatek dla tej rodziny. Dlatego zachęcamy każdego do pomocy, każdy grosz ma znaczenie! – napisali świerklańscy strażacy

Założono zrzutkę, bezpośredni link do wpłat to: https://szczytny-cel.pl/z/swierklany?v=67575753f2c11 Mimo trudnych chwil, rodzina patrzy z nadzieją w przyszłość, mając świadomość, że dzięki solidarności ludzi dobrej woli uda się im przezwyciężyć skutki pożaru.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button