Fiasko wielkiej inwestycji w Rybniku. Panattoni nie dopełniło warunków przetargu
Miało być kolejne rozszerzenie terenów przemysłowych, a tu trzeba czekać na kolejną szansę. Firma, która miała zapłacić ponad 20 000 000 zł nie wpłaciła pieniędzy
Przypomnijmy: cała sytuacja sięga początku roku 2022, kiedy to miasto rozstrzygnęło przetarg na sprzedaż terenu o pow. 40 ha leżącego w bezpośredniej bliskości nowej Drogi Regionalnej – przy ul. Włościańskiej. Miejski komunikat głosił wówczas:
Teren został sprzedany za kwotę 16 483 200,00 zł netto czyli 20 274 336 zł brutto – w większości kwota przypadnie na rzecz Skarbu Państwa (teren w większości należał do Skarbu Państwa – przyp. red.). Natomiast z perspektywy Miasta kluczowe jest pozyskanie nowego Inwestora, zapewnienie wielu miejsc pracy oraz przyszłe wpływy z tytułu podatku od nieruchomości. Sprzedany teren w planie zagospodarowania w przeważającej części przeznaczony jest pod zabudowę produkcyjną i usługową. Zgodnie z treścią ogłoszonego przetargu, Inwestor będzie zobowiązany wybudować odcinek drogi dojazdowej do terenu inwestycyjnego od Węzła Gotartowicka, a także w poszczególnych latach zabudować teren budynkami (docelowo co najmniej 40% terenu przeznaczonego pod produkcję i usługi). Dzisiejsze rozstrzygnięcie to zakończenie długiego etapu przygotowań, dla których kluczowymi momentami było otwarcie rybnickiego odcinka Drogi Regionalnej, a także prowadzone rozmowy z Wojewodą Śląskim, który zaakceptował zaproponowany przez Miasto Rybnik kierunek działań.
I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że firma najpierw zwlekała z finalizacją transakcji, a potem… zamilkła.
Na wniosek Panattoni, argumentowany sytuacją na rynku (wojna na Ukrainie, wysoka inflacja, ograniczona dostępność do finansowania tak dużej inwestycji), Miasto Rybnik w porozumieniu z Wojewodą Śląskim, wydało zgodę na przedłużenie terminu na zawarcie umowy sprzedaży terenu. Miasto pozostawało w ciągłym kontakcie z Panattoni, dopełniliśmy wszelkich obowiązków sprzedającego, dodatkowo udzieliliśmy niezbędnego wsparcia inwestorowi, umożliwiając realizację planowanej inwestycji. Panattoni uzyskało decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach, zaprojektowało drogę dojazdową oraz budowę hal na terenie, pozyskało uzgodnienia od gestorów sieci, a także poszukiwało finansowania realizacji inwestycji. Jednak dalsze przesunięcie terminu sprzedaży nie dawało gwarancji realizacji inwestycji przez Panattoni, nie zapewniałoby też obowiązku zabudowy, który wynikał z zapisów przetargu.
Strony ustaliły termin 30 listopada 2023, jednakże przedstawiciele inwestora nie przystąpili do zawarcia notarialnej umowy sprzedaży w wyznaczonym terminie. Zgodnie z zapisami przetargu, wpłacone przez Panattoni wadium w wysokości 2 448 000 zł nie podlega zwrotowi, a kwota ta jest przychodem Skarbu Państwa i Gminy Miejskiej Rybnik. Własnością Rybnika i Państwa jest też ciągle omawiana działka.
Atrakcyjny teren o powierzchni 40 ha pozostaje własnością Skarbu Państwa i częściowo Miasta Rybnika, dlatego szybko przystąpiłem do rozmów z KSSE i Wojewodą Śląskim, aby szukać dobrych rozwiązań dla zagospodarowania tego terenu. Mam nadzieję, że to drugie podejście okaże się dla Rybnika szczęśliwe – komentuje Piotr Kuczera prezydent Rybnika.
Czy i kiedy znajdzie się kolejny nabywca? Trudno wyrokować, bo jak na razie Magistrat musi rozpisać nowy przetarg, a to z pewnością zajmie trochę czasu. Jak na razie wczoraj w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim doszło do podpisania umowy o współpracy pomiędzy Miastem Rybnik, które reprezentował Prezydent Piotr Kuczera, a Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną S.A., reprezentowaną przez Prezesa Zarządu dr. Janusza Michałka. Celem jest wzajemna współpraca i promocja na rzecz pozyskania inwestora i zagospodarowania tej nieruchomości.