Hołownia w Rybniku: ja nie chcę 200 zł za dwa tygodnie. Ja chcę 10 zł teraz

Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia odwiedzili w minioną sobotę Rybnik. Liderzy Trzeciej Drogi przedstawili swoje główne idee

A te idee to w dużej mierze ekologia, dbałość o środowisko, wprowadzenie odnawialnej energii i odejście od węgla.

Bardzo się cieszę, że są tu z nami działacze Młodzieżowego Strajku Klimatycznego – mówił Szymon Hołownia – bo dzięki nim pokolenie polityków, którzy mają po 60 czy 70 lat muszą oddać pole nam – czterdziestolatkom. I ja czterdziestolatek spoglądając tym młodym w oczy mówię otwarcie, że świat w zakresie ekologii uciekł do przodu, a my tkwimy w miejscu skazując młodych na życie w smogu. U nas dzieci muszą walczyć o swoje życie ze swoimi rodzicami.

Lider Polski 2050 Szymona Hołowni dodał także, że rok 2050 będzie już za 27 lat, a to w polityce jest moment.

Procesy polityczne, plany gospodarcze trzeba obliczać na lata, na dziesiątki lat. A tymczasem u nas żyje się od wyborów do wyborów. Ja doceniam to, co zrobili politycy dotychczas, ale trzeba iść do przodu. My mamy w Polsce poważne problemy. Przed momentem rozmawiałem z mamą chorej Zuzi, która zbiera tu fundusze na jej leczenie (spotkanie odbyło się na rybnickim Kampusie, gdzie rzeczywiście prowadzona była zbiórka pieniędzy – przyp. red.). Tak nie powinno być, chorzy nie mogą być zostawieni sami sobie. Niech teraz przyjdą wszyscy ci, którzy mówią o bonie zdrowotnym za 4500 zł i niech powiedzą niepełnosprawnemu, że jest kowalem swojego losu! To są polskie problemy. A nie to, kto pił z kim wódkę w Magdalence!

Jeszcze dalej poszedł Władysław Kosiniak-Kamysz, który powiedział, że nikt, kto nie zna się na medycynie, kto nie był na bloku operacyjnym przy operacji kardiochirurgicznej, nie może mówić o bonie zdrowotnym za 4500 zł i twierdzić, że trzeba się ubezpieczać.

Taki ktoś po prostu nie ma do tego prawa. Nie ma żadnego takiego prawa! – dodał na koniec

Dosyć dużo było pytań ze strony publiczności. Do najważniejszych należały te o Centralny Port Komunikacyjny i uznanie języka śląskiego za regionalny. Obaj liderzy odpowiedzieli zgodnie:

Mówimy: Stop CPK! I mówimy: tak dla śląskiego języka regionalnego i śląskiej tożsamości!

Nie ukrywali z kolei, że różnią się nieco w podejściu do łowiectwa od innych działaczy proekologicznych. Podkreślali, że jest to tradycja, którą należy uszanować, a koła łowieckie robią wiele dla zwierzyny leśnej i dla utrzymania równowagi.

Oni na przykład redukują populację dzików, których na skutek ludzkiej działalności jest zbyt wiele. Dbają o lasy. Ale nie tak jak ludzie Ziobry pousadzani w Lasach Państwowych. Oni dbają naprawdę. I tu mamy wielką prośbę do tych wszystkich uczciwych i pracowitych szeregowych pracowników Lasów Państwowych: wytrzymajcie jeszcze cztery miesiące i wszystko się zmieni, jeśli będziemy sprawować władzę.

Na koniec Szymon Hołownia dodał, że dziwi się PO-KO, że mówią wprost, że te wybory wygra PiS, bo rozdaje pieniądze.

Jak można walczyć z takim podejściem??? Przecież to tak, jakby trener drużyny piłkarskiej przed meczem powiedział zawodnikom, że i tak nie wygrają.

Spotkanie zakończyło się prośbą, by każdy wyborca przekonał jedną osobę do głosowania na Trzecią Drogę. I przekazał choćby małą kwotę na wsparcie w wyborach.

Tylko nie mówcie mi – jak pewna pani, że za dwa tygodnie, gdy dostanie emeryturę, to wpłaci 200 złotych. Ja nie chcę 200 złotych za dwa tygodnie. Ja chcę 10 złotych teraz – powiedział Szymon Hołownia

Chcieliśmy publicznie zadać pytania o sens odchodzenia od węgla oraz dowiedzieć się, czym ma być sprawiedliwa transformacja na Górnym Śląsku, ale prowadząca nie przewidziała czasu dla mediów, o czym poinformowano nas bez ogródek.