Horror w naszym regionie. Chwytali bezdomnych do niewoli i sprzedawali do Niemiec

Trudno w to uwierzyć, ale to niestety prawda. Śląscy policjanci rozbili grupę przestępczą zajmującą się handlem ludźmi
Sprawa zaczęła się, gdy policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach otrzymali niepokojący sygnał od jednej z pracownic socjalnych. Z kobietą skontaktował się jeden z jej podopiecznych, który poinformował, że został podstępem wywieziony do Niemiec.
Tam, wraz z innymi osobami, miał być przetrzymywany w zamknięciu i wykorzystywany do różnych przestępczych czynów. W trakcie przewożenia w inne miejsce udało mu się jednak uciec i przedostać do Polski, a następnie skontaktować ze swoją opiekunką socjalną. Wcześniej ta sama pracownica zgłosiła fakt zaginięcia swoich dwóch podopiecznych, w tym właśnie tego mężczyzny. Sprawą zajęli się policjanci z Zespołu d/w z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego KWP w Katowicach. Ustalili oni, że na terenie Zagłębia, ale też innych innych miast, działa zorganizowana grupa przestępcza, zajmująca się handlem ludźmi. Działania jej członków polegały na werbowaniu i przerzucaniu do Niemiec osób, które następnie wykorzystywali w różnej przestępczej działalności. Sprawcy wyszukiwali osoby w trudnej sytuacji życiowej, często bezdomne i oferowali im zatrudnienie przy różnych nieskomplikowanych zajęciach nieopodal miejsca, w którym przebywali. Okazywało się jednak, że po przewiezieniu do Niemiec zabierali im dokumenty oraz telefony, a następnie przetrzymywali w zamknięciu w bardzo złych warunkach socjalnych. Osoby te były przez przestępców wykorzystywane do pracy przymusowej, a także zmuszane do popełnienia różnych przestępstw, jak zawieranie i podpisywanie niezrozumiałych dla nich dokumentów w języku niemieckim w różnych instytucjach, w tym bankach, zaciągania zobowiązań finansowych czy też np. wynajmowania samochodów. W wyniku podjętych działań za pośrednictwem Biura Międzynarodowej Współpracy KGP, niemieckie organy ścigania dotarły w miejsce wskazane przez mężczyznę, któremu udało się uciec. Po siłowym otwarciu pomieszczeń, zastali tam jednego z przymusowo przetrzymywanych.
Dalsza współpraca polskiej i niemieckiej Policji przyczyniła się do bezpiecznego sprowadzenia pokrzywdzonych do kraju. W toku ich przesłuchań ustalono kilkoro członków grupy. Śląscy kryminalni uzyskali informacje, że dwoje z nich właśnie przyjechało z Niemiec do Polski na kolejny werbunek. Działania kryminalnych pozwoliły na zatrzymanie 48-letniej kobiety i 36-letniego mężczyzny – obywateli Rumunii. Przestępcza para usłyszała zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem ludźmi, z której to działalności uczynili sobie stałe źródło dochodu. Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztowania – przekazała śląska Komenda Wojewódzka Policji
Do tej pory śledczy ustalili siedem pokrzywdzonych osób, jednak może być ich znacznie więcej, dlatego sprawa jest nadal rozwojowa – tym bardziej, że prowadzący ją ustalają kolejnych członków grupy, dążąc do ich zatrzymania.