Janusz Piotrowski

Jednodniowa prasówka niemal polskojęzyczna (oraz komentarze własne)

Niemcy to sojusznik, ale taki sojusznik, który oblizuje się, patrząc na nas. (J. Kaczyński), czyli zobaczcie, co tam ostatnio w mediach

Przyznała, że kocha seks. Trafiłam na partnera, który też to lubi (Wirtualna Polska)

…niewiarygodna historia – jak oni się wspaniale dobrali! Wszak wiadomo, że w pospolitych związkach zwykłych szaraczków, zawsze kogoś boli głowa. A tutaj proszę – obopólny orgazm VIP.

Doda publikuje umorusane magnezją pośladki, zachwalając swe kształty: „Wystarczy dbanie o siebie i ruch co drugi dzień” (Pudelek)

… i ty też możesz być jak Doda – wysmaruj tylko tyłek magnezją! Ale co drugi dzień. Najlepiej w parzyste (żeby zachować symetrię).

Seks nie znika z ekranów. Znika z łóżek! (Onet)

…zazwyczaj rozwiązania są proste – telewizor do sypialni. Choć z drugiej strony można sparafrazować pewne hasło z doby socrealizmu: Dziewczyny na ekrany! (ekrany na dziewczyny).

Zielone jutro. Transformacja energetyczna dla bezpiecznej przyszłości młodych. (Wirtualna Polska)

…tutaj nie trzeba parafrazować niczego z doby socrealizmu.

Co czwarty pacjent trafia do szpitala z powodu alkoholu. Apel lekarzy do ludzi kultury i sportu! (NewMed)

…aktorzy, piłkarze i scenarzyści – przestańcie tyle chlać!

Ojciec mnie nie kochał. I tę traumę noszę w sobie od lat (…). Ojciec mnie krytykował, wręcz znęcał się psychicznie – mówiła w Elle. W lutym wokalistka poinformowała o jego odejściu. Nie żyje ojciec Kayah. Piosenkarka opublikowała wzruszający wpis: Żegnaj tato (Pudelek)

…to się powinno fachowo nazywać medialna wiwisekcja ze skutkiem śmiertelnym. A że na własnym ojcu, to akurat temat jakby poboczny.

Kaczyński: Niemcy to sojusznik, ale taki sojusznik, który oblizuje się, patrząc na nas.
Na pana, panie Kaczyński na pewno nie – Ł. Kohut (Platforma X)

…to żenujące uczucie, kiedy musisz się wstydzić za kogoś. Głębia myśli politycznej. A raczej otchłań. Przykład i wzór do naśladowania jak nie mieć przeciwników – skutecznie dorobić się jednak samych wrogów. Mentalność Pawlika Morozowa.

(…) Jak widzieliśmy ostatnio na debacie z udziałem pana Grzegorza Brauna, można dziś bezkarnie przed kamerami cytować Hitlera, a niektórzy i tak to podchwycą (…) – wywiad z Kamilem Białaszkiem (Onet).

…trzymajmy się jednak faktów – to przecież wpierw Adolf Hitler cytował Grzegorza Brauna.

Niechętne stanowisko episkopatu do lekcji wychowania zdrowotnego jest absolutnie zrozumiale i logiczne. Po co ministranci maja widzieć czym jest zły dotyk? – M. Migalski (Platforma X)

…przyjmijmy, że matka tego wykształconego chama z tytułem profesora jest mocno wierzącą, praktykującą katoliczką. Warto zatrzymać się w modlitwie lub choćby głębokiej zadumie nad tym cierpieniem.

Dalej nie potrafię. Wystarczy. Moja wrażliwość, moje wychowanie, pojęcie estetyki nie pozwala mi się dłużej taplać w tym szambie. Tym bagnie postkultury, postpolityki, postetyki, posthumanizmu, posthistorii, postelit. Wszystko na sprzedaż! Miała być globalna wioska – wyszła globalna wiocha. I szorujemy po dnie – niżej już się nie da. Najbardziej jednak tragicznym w tym stanie rzeczy jest fakt, że jest na ten szlam zapotrzebowanie. Więc wszyscy jesteśmy winni. 

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także
Close
Back to top button