Korek i akcja ratunkowa na A4. Lądował śmigłowiec, mężczyznę reanimowali kierowcy

Dramatyczne chwile na autostradzie w Katowicach. Dziś około godziny 13:00 mężczyzna zasłabł za kierownicą swojego samochodu i zatrzymał pojazd na jednym z pasów ruchu

Świadkowie zdarzenia – inni uczestnicy ruchu drogowego – natychmiast ruszyli z pomocą. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o incydencie i natychmiast także podjęły działania. Do czasu przybycia karetki pogotowia mężczyzna był reanimowany przez innych kierowców. Jak podkreślają ratownicy, ich szybka i zdecydowana reakcja była kluczowa w ratowaniu jego życia.

Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR), który wylądował na autostradzie, co spowodowało zablokowanie ruchu na A4 przez blisko 40 minut. Komisarz Magdalena Żubertowska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach potwierdziła, że do zdarzenia doszło na 338 kilometrze autostrady A4 w kierunku Krakowa. W incydencie nie brały udziału inne pojazdy.

Ostatecznie, mężczyzna w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala karetką pogotowia. Szybkie działanie świadków zdarzenia oraz sprawna akcja ratunkowa służb medycznych przyczyniły się do uratowania jego życia. Po zakończeniu akcji ratunkowej i odlotu śmigłowca LPR, ruch na autostradzie A4 został przywrócony. Mimo chwilowych utrudnień, sytuacja została szybko opanowana, a autostrada jest już przejezdna.