Lecimy, Polsko! Rajd Spadochronowy 2025 pełną parą

Tysiące kilometrów, setki skoków i tony emocji w powietrzu. Lotnicy, spadochroniarze i entuzjaści awiacji wystartowali w wyjątkową podróż dookoła Polski

Rajd Spadochronowy 2025 to pięć dni intensywnych przelotów, codziennych skoków ze słynnego samolotu AN-2 i niezapomnianych emocji. Załoga – złożona z pasjonatów nieba – odwiedzi aż 22 lądowiska w całym kraju, prezentując piękno skoków spadochronowych i atmosferę, jakiej nie da się opisać słowami.

To projekt zrodzony z miłości do latania, chęci dzielenia się pasją i pokazania, że Polska z góry wygląda jeszcze piękniej – mówią organizatorzy rajdu ze Skydive Beskidy

Każdego dnia nowe miasto, nowi ludzie, nowe emocje

Rajd rozpoczął się w Bielsku-Białej, potem Rybnik i Bystrzyca Kłodzka, gdzie uczestników ciepło powitano – nie tylko uśmiechami, ale i poczęstunkiem. Potem przyszedł czas na kolejne punkty na mapie.

Każde miejsce to nowe doświadczenia, często wzruszające powitania i zaangażowanie lokalnych aeroklubów oraz społeczności. Rajd nie tylko popularyzuje sporty lotnicze, ale integruje środowisko i pokazuje, jak silna jest pasja wśród tych, którzy oddają się lataniu i skokom.

Harmonogram pełen przygód

Organizatorzy każdego dnia publikowali szczegółowy plan wizyt oraz fotorelacje z pokładów samolotów i lądowisk. Skoki odbywają się w zapierających dech w piersiach sceneriach – od górskich pasm po nadmorskie przestrzenie.

W powietrzu emocje są inne – intensywne, czyste, prawdziwe. To nie tylko rajd, to manifest wolności – mówią uczestnicy, wśród których są zarówno instruktorzy z wieloletnim stażem, jak i początkujący adepci sportów lotniczych

Zielona Góra i… kurtosze!

Jednym z barwniejszych przystanków była Zielona Góra, gdzie spadochroniarzy przywitała masa uśmiechniętych mieszkańców. Nie zabrakło też słodkich akcentów – pysznych kurtoszy, czyli ciast kominowych. Wsparcia udzieliła również lokalna szkoła spadochronowa @skokzyciapl, a wszystko przy współudziale Aeroklubu Ziemi Lubuskiej.

To dla nas zaszczyt być częścią tak wyjątkowego przedsięwzięcia. Tego typu wydarzenia budują pozytywny wizerunek lotnictwa i zachęcają ludzi do odwagi – podkreślają przedstawiciele aeroklubu

Kulisy i emocje dostępne na żywo

Dla tych, którzy nie mogą być obecni na miejscu, organizatorzy przygotowali specjalne relacje i transmisje. Codziennie publikowane były nowe zdjęcia, filmy, materiały zza kulis i komentarze uczestników. Wszystko to można śledzić na fanpage’u Skydive Beskidy na Facebooku oraz oczywiście na naszym portalu – głównym patronie medialnym.

To nie był zwykły projekt – to była prawdziwa przygoda.
Pełna pasji, determinacji i ludzi z wizją.
W ciągu 5 intensywnych dni:
wylądowaliśmy na 22 lotniskach i lądowiskach,
wykonaliśmy 21 skoków spadochronowych,
pokonaliśmy ponad 2300 km przez całą Polskę,
a wszystko to jako zespół 13 osób:
– 2 pilotów,
– 8 skoczków,
– 3 osoby do zadań specjalnych, które wspierały nas na każdym kroku. Adam Dominik i Bartosz jesteście najlepsi
Ten projekt to efekt wielu miesięcy planowania i ciężkiej pracy. Ale nie zrobilibyśmy tego bez niesamowitego wsparcia ludzi, którzy podzielili naszą pasję i uwierzyli w ten szalony pomysł.
W każdym miejscu spotykaliśmy życzliwe osoby, które pomagały, wspierały i motywowały nas do działania.
Szczególnie podziekowania dla Fundacja Nasze Skrzydła , która od początku wspierała naszą pasję. Bez Was to by się nie udało!
Z całego serca – DZIĘKUJEMY!
To dopiero początek. Już planujemy kolejne wyzwania, które – tak jak to – mogą wydawać się niemożliwe. Bo Skydive Beskidy to nie tylko skoki. To zespół ludzi z pasją, którzy wierzą, że granice istnieją tylko w naszych głowach – przekazali organizatorzy

Rajd Spadochronowy Dookoła Polski 2025 staje się nie tylko wydarzeniem sportowym, ale też społecznym i kulturowym: promującym integrację, lokalność i nowoczesny patriotyzm przez sport. A to dopiero początek! Przed uczestnikami było kilkanaście lądowisk – m.in. w okolicach Torunia, Gdańska, Suwałk i Białegostoku. Rajd zakończył się po sześciu dniach pełnych emocji, ale wspomnienia i zdjęcia z powietrza zostaną z uczestnikami (i ich obserwatorami) na długo.

Lecimy dalej – Polska jest piękna z każdej perspektywy, ale z powietrza to prawdziwa perła – podsumowują zgodnie uczestnicy rajdu