Łukasz Kohut: samochody elektryczne? Trochę za szybko

Ciekawy przebieg miała wczorajsza konferencja europosła Łukasza Kohuta na rybnickim rynku

Wczorajszy dzień obfitował w wyborcze wydarzenia. Najpierw obok rybnickiej fontanny zgromadzili się zwolennicy Izabeli Kloc z nią samą na czele, a zaraz potem na płycie rynku zainstalowała się drużyna europosła Kohuta. Sam europoseł przestrzegał przed głosowaniem na Prawo i Sprawiedliwość oraz Konfederację.

To są stronnicy Putina. Oni już nawet nie ukrywają tego, że chcą zawrzeć sojusz z takimi partiami jak Alternative fur Deutschland czy Front Marie Le Pen. My z kolei uratowaliśmy wiele miejsc pracy przez zmianę rozporządzenia metanowego. Ja sam rozpocząłem starania, by miasta Śląska i Zagłębia były Europejską Stolicą Kultury – perorował Łukasz Kohut

W podobnym tonie wypowiadali się popierający europosła Prezydent Piotr Kuczera oraz poseł Marek Krząkała.

Jan Olbrycht – wieloletni eurodeputowany – nie bez przyczyny przekazał pałeczką młodszemu koledze, który, mam nadzieję, 9 czerwca wygra wybory – mówił Piotr Kuczera wskazując na Ł. Kohuta -Tak naprawdę Łukasz Kohut jest skromny, ale wiele dla naszego miasta i regionu uczynił – dodał Piotr Kuczera

Polska jest silnym członkiem Unii Europejskiej i trzeba o nią dbać tworząc sojusze, bo to jest dla naszego bezpieczeństwa kluczowe – mówił z kolei Marek Krząkała -Takie sojusze potrafi tworzyć właśnie Łukasz Kohut. Ponadto jest to człowiek, który z Rybnikiem i całym Śląskiem związany jest przez walkę o naszą śląską tożsamość. I takiego głosu w europarlamencie również nam potrzeba – wskazywał M. Krząkała

Ktoś, kto rozumie Śląsk, kto rozumie region będący w fazie transformacji będzie nam w Europarlamencie niezwykle potrzebny – mówił z kolei radny wojewódzki Grzegorz Wolnik –Dlatego 9 czerwca ja i cała moja rodzina zagłosujemy na Łukasza Kohuta i trzymamy za niego bardzo mocno kciuki zapraszając wszystkich rybniczan do głosowania na Łukasza Kohuta

Dość nietypowo potoczyła się jednak końcowa część konferencji, gdy europoseł Łukasz Kohut w odpowiedzi na pytanie jednego z dziennikarzy stwierdził, że dyrektywa budynkowa (nakazująca remonty i zabraniająca montażu kotłów węglowych czy gazowych – przyp. red.) oraz pojazdy elektryczne to wychodzenie przed szereg bez konsultacji z obywatelami. Dodał też, że w przeciwieństwie do swojej frakcji (był członkiem Lewicy – przyp. red.) głosował przeciw.

W odpowiedzi na te słowa kontrkandydat Łukasza Kohuta – obecny poseł Roman Fritz – przesłał do naszej redakcji krótkie oświadczenie:

Widzę, że na rybnickim rynku zgromadzili się 3 x K., czyli Kohut, Krząkała i Kuczera. Kolejność alfabetyczna. Mogli z tego zrobić 7 x K i dołączyć Kopca, Kustrę, Kiljańczyka i Kalinowską, tę współlokatorkę prosiąt z Wodzisławia!

Pełny zapis video z konferencji poniżej.