Miało być 2,7 mln, a już jest 4,5 mln. Olbrzymi wzrost kosztów leczenia Samuelka
Sprawą chorego na neuroblastomę niespełna trzyletniego Samuela z Rybnika żyje cały region
Chłopiec jest poddawany specjalistycznemu leczeniu w hiszpańskiej Barcelonie, gdzie po cyklu pięciu chemii przeszedł operację usunięcia guza z brzucha. Niestety okazało się, że koszty nierefundowanego leczenia są horrendalne: pierwotnie miało to być 2 700 000 zł, a już teraz jest to 4 500 000 zł, ponieważ guz pomimo bardzo silnej chemii okazał się dalej aktywny, a personel medyczny podjął decyzję o dodatkowych dwóch kolejnych – nieco już słabszych – cykli chemioterapii. To między innymi pociągnęło za sobą wzrost kosztów o niemal 2 000 000 złotych.
Dla Samuelka i Jego Rodziców to olbrzymi cios. Ponadto najprawdopodobniej konieczne będzie podanie w USA szczepionki zapobiegającej nawrotowi tej bardzo ciężkiej choroby. Rodziców apelują do wszystkich ludzi dobrej woli:
Pomóżcie nam zakończyć zbiórkę. Pomóżcie zebrać środki na dodatkowe leczenie i szczepionkę przeciwko wznowie! Możecie poznać Samuela w zupełnie innej odsłonie – zdrowej i szczęśliwej. To może być Waszą zasługą. Proszę, dajcie mu szansę na szczęśliwe dzieciństwo. Bez Was sobie nie poradzimy…
Samuelkowi można pomóc wpłacając dowolną kwotę za pośrednictwem portalu siepomaga.pl. Link bezpośredni do zbiórki to https://www.siepomaga.pl/zycie-samuela. Brakuje jeszcze niemal 1 900 000 złotych.