Miasto chce likwidacji targu? Jest projekt kontrowersyjnej uchwały

Rybniczanie biją na alarm w sprawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego nr 54 dla obszaru Rzeczna – czyli m.in. terenu miejskiego targowiska

Choć Urząd Miasta formalnie prowadzi oficjalne konsultacje, to w rzeczywistości – jak twierdzą zbulwersowani mieszkańcy – mają one fasadowy charakter i odbywają się niemal w tajemnicy.

Projekt MPZP przewiduje, że teren obecnego targowiska może zostać przekształcony w zabudowę mieszkaniową wielorodzinną z usługami (oznaczenie MW-U). To prosta droga do likwidacji funkcji targowej w tym miejscu. Choć plan nie nakazuje natychmiastowej rozbiórki, to jednak w dłuższej perspektywie nie przewiduje dalszego istnienia targu – a to oznacza tylko jedno: koniec miejskiego handlu w tej formie, jaką znamy od lat.

To jest absolutnie niedopuszczalne – mówi jedna z mieszkanek, która przypadkiem dowiedziała się o projekcie –Obwieszczenie wywieszono gdzieś w gablocie, nikt nie informuje ludzi, nie ma żadnej kampanii informacyjnej w mediach społecznościowych, nie było spotkań z mieszkańcami, a czas na zgłaszanie uwag kończy się… już dziś!

To oznacza, że społeczność praktycznie została pozbawiona szansy na realny udział w procesie planistycznym. Nie było czasu ani możliwości, by zasięgnąć opinii prawnej, czy zastanowić się, jak zabezpieczyć funkcję targowiska w dokumentach planistycznych. A przecież mówimy o jednym z ostatnich takich miejsc w centrum Rybnika – miejscu ważnym społecznie, kulturowo i gospodarczo. Mówimy o targu, który w Rybniku istnieje niemal 500 lat – 17 czerwca obchodzić będzie swoje 487 urodziny.

Śródmieście powinno być rozwijane, ale nie kosztem wszystkiego! – grzmią mieszkańcy -Czy naprawdę musimy zabudować każdy wolny skrawek pod deweloperkę? Czy zabetonowanie miasta do ostatniego metra to jedyny pomysł na rozwój?

Miejski targ to nie tylko miejsce handlu – to część miejskiej tożsamości, przestrzeń spotkań, miejsce pracy i źródło świeżej, lokalnej żywności. Dopuszczenie zabudowy do 20 metrów wysokości na całym jego terenie to cichy, ale skuteczny wyrok.

Mieszkańcy apelują do radnych i władz miasta: zatrzymajcie ten proces, przedłużcie konsultacje, zorganizujcie spotkania, posłuchajcie ludzi! Domagają się przejrzystości, dialogu i obrony targowiska przed urbanistyczną zagładą.

Na wczorajszej sesji Rady Miasta o tę sprawę zapytał Prezydenta Kuczerę radny Krzysztof Kazek.

Nie ma takich planów – odparł krótko Piotr Kuczera

A jednak plany chyba są, bo sprawę zamiany targu na kolejne osiedle udało nam się wczoraj wieczorem potwierdzić w niezależnym źródle.

Są nawet plany sprzedania terenu słynnej rybnickiej firmie G. lub komuś powiązanemu – mówi nasz informator

Ja bym wolał otrzymać oficjalną decyzję o wykreśleniu projektu uchwały, a nie jakieś czcze obietnice na sesji – powiedział w rozmowie z nami radny Damian Twardawa

Czasu zostało dramatycznie mało – uwagi do planu można składać tylko do 6 czerwca 2025 r. Dokument dostępny jest w Biuletynie Informacji Publicznej pod linkiem: MPZP 54 – BIP Rybnik.

To ostatni moment, by zareagować. Jeśli mieszkańcy nie zdążą, miasto może nieodwracalnie stracić coś, co budowano przez pokolenia – mówią mieszkańcy

Na dziś część radnych zaplanowała na targu konferencję prasową w tej sprawie. Czekamy też na oficjalną odpowiedź rybnickiego magistratu na zadane przez nas pytanie o zmiany MPZP.