Najjjka nie została skazana
O radości z życia, medialnej nagonce i strachu przed wojną z Natalią Najjjką Ruś rozmawia Paweł Polok
Paweł Polok: Opowiedz mi, jak to się wszystko zaczęło…
Ja w swoich social mediach mówię wiele o wartościach katolickich, o czystości przedmałżeńskiej i innych ważnych problemach społecznych. Staram się głośno mówić, że katolik to nie ktoś, kto wiecznie siedzi w kościele, ale żyje pełnią życia. Katolicy nie mogą się bać żyć. Gdy wybuchła wojna na ukrainie w lutym zeszłego roku, powiedziałam, że boję się wojny. Przeraziło mnie to, że przyjechała tu masa osób bez jakiejkolwiek kontroli. Tym bardziej, że babcia opowiadała mi historię mojej rodziny, w której wojna odcisnęła tragiczne piętno. Ja się po prostu bałam. Prawda jest taka, że wciąż się boję i to powiedziałam moim widzom, którzy pytali mnie moje zdanie w obliczu wojny za naszą wschodnią granicą.
Kiedy to było?
Wszystko to zaczęło się w marcu 2022 roku.
Prywatnie bym w życiu nie przyjęła żadnej osoby właśnie z Ukrainy dlatego że ja mam ograniczone zaufanie. Ja bym się bała, że będzie to działać to w ten sposób, że my ich przyjmiemy, że oni się tutaj zalęgną i że oni później zrobią coś nam. I to jest moje prywatne myślenie, to jest moja prywatna teoria. Trzeba tylko by czasami patrzeć jakby na historię – opublikowałam to na moim kanale na youtube.
I co dalej?
Wiosną 2022 roku Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (dalej zwany OMZiRK – przyp. Paweł Polok) napisał, że przeciwko mnie została skierowana sprawa do prokuratury. Zarzucono mi szerzenie nienawiści i ksenofobię. A ja tylko opowiedziałam o moim strachu przed wojną i jej konsekwencjami. Przecież wśród moich widzów są np. muzułmanie, homoseksualiści, z którymi potem spotykam się na wspólnej kawie czy obiedzie. Jeden z moich znajomych Ukraińców śmiał się słysząc, że jestem rasistką czy ksenofobem. Chciałabym, żeby o tym powiedział przed sądem. A OMZiRK właśnie twierdzi, że szerzę nienawiść. Uznali bowiem, że jeśli użyłam sformułowania „zalegną się”, to jest to obraźliwe. Dowiedziałam się o tym z ich social mediów. Co ciekawe w aktach sprawy jest nie tylko zawiadomienie ze strony OMZiRK, ale także zawiadomienie pewnej rybniczanki, która powiedziała, że jestem osobą nawołującą do nienawiści wobec Ukraińców. Ja teraz już naprawdę się boję, ponieważ OMZRiK założył zrzutkę, żeby mnie śledzić całodobowo.
Wybacz, ale to chyba jakiś żart.
Nie. Taka zrzutka istnieje. Mam printscreen. Mogę pokazać.
Coś niebywałego.
Wygląda na to, że OMZiRK na tym nie poprzestanie. We wrześniu wezwano mnie do boguszowickiego komisariatu policji i przesłuchano w charakterze świadka. Powiedziałam wówczas, że wyraziłam po prostu swój strach. Dodałam też, że po obejrzeniu filmu Wołyń przedstawiającego okrucieństwa wojny, moje obawy wzrosły. A przecież zbrodnia wołyńska jest faktem. Z przesłuchania wyszłam przekonana, że byłam tylko świadkiem i jest po sprawie.
Ale okazuje się, że nie jest po sprawie.
W grudniu zeszłego roku otrzymałam wezwanie już w charakterze podejrzanej. Tym razem – zgodnie z prawem – odmówiłam składania zeznań. Wtedy po raz pierwszy i ostatni zobaczyłam akta postępowania. Cisza w sprawie trwała do końca lutego. Nie mogłam nawet przejrzeć akt. W marcu przesłałam do sądu moje dowody w tej sprawie. A w kwietniu otrzymałam wyrok nakazowy.
Dla jasności. Wyrok nakazowy to nie jest skazanie w potocznym znaczeniu tego słowa.
Nie. Wyrok nakazowy to postanowienie sądu, od którego trzeba się odwołać i dopiero wówczas można przedstawiać swoje racje. Dopiero wtedy zaczyna się sprawa w sądzie. I wówczas adwokat broni oskarżonego, czyli mnie.
Zatem de facto i de iure nie jesteś skazana.
Nie. Na ten moment jestem niewinna. Tymczasem OMZRiK traktuje mnie jak przestępcę zapowiadając zatrudnienie kancelarii prawnej specjalnie po to i tylko po to, by powadzić przeciwko mnie postępowania. A media powielają te kalumnie. Z mediów rybnickich nikt nawet nie skontaktował się ze mną – oprócz was – by skonfrontować prasowe doniesienia z rzeczywistością.
Co teraz zamierzasz?
Najpierw zamierzam z pomocą fundacji Polskie VETO wygrać sprawę o rzekome nawoływanie do nienawiści. Niczego takiego nie zrobiłam. A potem zamierzam wytoczyć sprawę cywilną przeciwko OMZRiK za oszczerstwa. Będzie to wymagało trochę zachodu, ponieważ były prezes OMZiRK Rafał Gaweł jako skazany prawomocnym wyrokiem sądu przestępca uciekł do Norwegii, a obecny prezes jest trudno uchwytny. Ale nie poddam się tak łatwo. Manipulując moimi słowami przypięto mi łatkę rasistki i oszustki. Tego nie podaruję, bo jest mi po ludzku przykro, że zostałam przez media okrzyknięta osobą nienawidzącą innych. Na mój temat jest tyle bzdur w sieci, że trudno to zliczyć.
Co na przykład?
Hejt wylewa się obficie. Oby ci zginęła matka. Jesteś ku**ą. Obyś miała to, co Iza z Pszczyny (chodzi o kobietę, która zmarła w tamtejszym szpitalu – przyp. Paweł Polok). Takie jak ty należy leczyć. Oby cię wsadzili wreszcie do więzienia za twoje słowa. Twój ojciec cię zgwałcił. To tylko niektóre komentarze. Mnie czasem pytają, jak sobie z tym radzę.
A jak sobie radzisz?
Wiesz, ja przeczytałam nawet ostatnio, że siedzę w więzieniu. A tymczasem siedzę sobie tu z tobą (śmiech), więc radzę sobie chyba nieźle. Zresztą ja nikomu nie życzę źle. Tak sobie z tym radzę. Wszyscy są w szoku, że jestem radosna i cieszę się z życia, mimo medialnej nagonki na moją osobę.
Dziękuję za rozmowę.
Ja też dziękuję za możliwość przedstawienia, jak sprawa naprawdę wygląda.
Niestety ale prawda jest taka ze nic nie powiedziała w pierwszym filmie że się boi, że coś jej babka opowiadała. Wprost wyraziła się że Ukraińcy się zalęgną = winna. Oby wyrok był surowszy. Niby miłość do bliźniego ale nie do Ukrainców, taki obraz katolickiej miłości. Niech ta *********** się modli o to, żeby prawda o niej nie wypłynęła, a już można odnaleźć screeny jak w domu są wszyscy traktowani „z szacunkiem”. Jak w realu zachowuje się identycznie i tak samo traktuje swoich byłych to niestety ale te 5msc x 30h to bardzo skromna kara. A wzorce się bierze od rodziców niestety
Najjjka Pamiętaj ludzie Murem stoją za Tobą NIE jesteś sama pamiętaj że jesteś cudem
Kobieto, myślałas że ten wywiad Cie przedstawi w dobrym świetle? A jeszcze bardziej się pogrążyłaś. Wypowiedziałaś te słowa. „Zalęgną się?” Ale spoko, jesteś chrześcijanką, więc wy wszystko możecie przecież. a gdzie wasze „miłowanie bliźniego jak siebie samego”? To że ty myślisz że twoja racja jest jedyną nie znaczy że tak jest. Po drugie wyrok się jeszcze nie uprawomocnił więc nic nie jest pewne.
Przepraszam ale gdzie Pani była jak w Warszawie na hostelu w 2016 roku 2 ukraincow polakowi grozili nożem?
Dzień po to Polak dostał wypowiedzenie z hostelu.
Żaden Polak na emigracji nie używa powiedzenia Jak Ci Polak nie zaszkodził to Ci już pomógł.Tym co żyją prawda i kochają życie najbardziej nasi rodacy chcą dokopać smutne ale prawdziwe.A Najce życzę jak najlepiej.