Rozpacz u sąsiadów. Uroczystości pogrzebowe tragicznie zmarłej 19-latki

Dziękuję ci, że się urodziłaś. Położona tuż za granicą Opawa pożegnała Szarlotę – ofiarę tragicznego wypadku

Wczoraj pogrążona w smutku Opawa pożegnała Szarlotę R., 19-letnią studentkę, która zginęła w tragicznym wypadku drogowym pomiędzy Opawą a polskim Pietraszynem, gdy w jej samochód uderzył rozpędzony Volkswagen Golf. W wyniku tego dramatu zginęły trzy osoby. Tłumy ludzi zebrały się w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Opawie, by pożegnać Szarlotę i towarzyszyć jej w ostatniej drodze. Nie zabrakło przedstawicieli firmy, w której dziewczyna miała podjąć pracę. Przedsiębiorstwo, w którym pracują także jej rodzice, zorganizowało zbiórkę finansową na ich wsparcie w trudnych chwilach.

Szarlota miała przed sobą całe życie. Za kilka miesięcy miała przystąpić do matury i rozpocząć pracę w drukarni, gdzie odbywała praktyki i gdzie również zatrudnieni są jej rodzice. Była młodą, ambitną dziewczyną, która kochała naukę, miała wielu przyjaciół i snuła plany na przyszłość – można było usłyszeć podczas Mszy pogrzebowej

Na klepsydrze poświęconej Szarlocie widniały przejmujące słowa matki:

Chcę Ci podziękować, że urodziłaś się właśnie mnie. Z miłością mama i Maty. Na Twojej ostatniej drodze mile widziany jest każdy, kto Cię kochał.

Prywatna Szkoła Przedsiębiorczości w Opawie, do której uczęszczała Szarlota, przygotowała przed budynkiem miejsce pamięci, gdzie uczniowie zapalali znicze i składali kwiaty.

Brakuje nam słów, by wyrazić nasz smutek po tej niepowetowanej stracie. Przez cztery lata była częścią naszej szkolnej rodziny. Jej pasja do nauki, życzliwość i pozytywna energia rozświetlały nie tylko szkolne korytarze, ale także nasze dni – napisało kierownictwo szkoły.

Przypomnijmy, że do tragedii doszło tydzień temu, w środowy wieczór, na obwodnicy Opawy. 21-letni kierowca Volkswagena Golfa podczas wyprzedzania z ogromną prędkością – sięgającą nawet 200 km/h – uderzył czołowo w Seata prowadzonego przez Szarlotę. Siła uderzenia była tak wielka, że zarówno kierowca Golfa, jak i jego 20-letni pasażer, zginęli na miejscu. Niestety śmiertelne obrażenia odniosła również Szarlota.