Nie żyje jedna osoba. Jastrzębskie psy ratowały ludzi w Czechowicach (VIDEO)

Wybuch gazu z butli postawił na nogi także strażaków ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, którzy zostali zadysponowani do Czechowic-Dziedzic
To był tragiczny pierwszy piątek tego roku. 5 stycznia wieczorem do przeszukania rumowiska pomiędzy Pszczyną a Bielskiem udali się strażacy z Jastrzębia-Zdroju. W jednym z budynków w Czechowicach przy ul. Barlickiego doszło do eksplozji gazu.
Od właściciela obiektu dowiedzieliśmy się, że wewnątrz przebywał palacz, który obsługiwał piec na pelet. Najprawdopodobniej chciał przygotować sobie jakiś posiłek korzystając z butli z gazem. Doszło do jej wybuchu. Mężczyzna zginął na miejscu – czytamy w komunikacie bielskiej straży pożarnej
Siła wybuch była tak duża, że zawalił się strop nad piwnicą. W przeszukaniu gruzu uczestniczyli strażacy z SGRP z Jastrzębia wraz z trzema psami: Deksterem, Tequilą i Lecterem. Dla teg ostatniego zwierzaka był to chrzest bojowy i pierwsze realne działania ratownicze. Mamy video z tej akcji udostępnione dzięki uprzejmości użytkownika coosmider.


W zdarzeniu śmierć poniósł wspomniany wyżej mężczyzna. Innych ofiar nie było, psy nie znalazły także rannych. Budynek nie był zamieszkały.