Nie żyje ks. Kukuczka z Syryni
W wieku 93 lat odszedł do wieczności ks. Józef Kukuczka, pierwszy proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Kaczycach oraz budowniczy tamtejszego kościoła
Był jednym z najstarszych duchownych diecezji bielsko-żywieckiej, którego posługa kapłańska trwała przez 67 lat. Uroczystości pogrzebowe ks. Józefa Kukuczki odbędą się w czwartek, 5 grudnia 2024 roku, w kościele w Kaczycach. Wierni będą mogli pożegnać kapłana podczas czuwania przy trumnie od godziny 9:00. Następnie o 10:15 odbędzie się modlitwa różańcowa, a o godzinie 11:00 zostanie odprawiona Msza święta pogrzebowa.
Ks. Kukuczka urodził się 6 listopada 1931 roku w Istebnej. Święcenia kapłańskie przyjął 23 czerwca 1957 roku z rąk biskupa Herberta Bednorza. W pierwszych latach posługi pracował w parafii św. Floriana w Chorzowie. W 1970 roku został mianowany proboszczem w Kaczycach, gdzie powierzono mu zadanie budowy nowego kościoła. Po 20 latach pracy w tej parafii objął kierowanie wspólnotą w Syryni, gdzie posługiwał przez kolejne 17 lat.
Od 2008 roku ks. Kukuczka wspierał cieszyńskich bonifratrów, zamieszkując w ich domu i pomagając w posłudze duszpasterskiej. Jego życie było świadectwem pokory, oddania i wytrwałości, naznaczonym doświadczeniem trudnych czasów wojennych i powojennych. W 2017 roku, świętując 60-lecie kapłaństwa, ks. Kukuczka wspominał:
Jestem już stary. Pamiętam czasy przedwojenne. Pamiętam wybuch wojny: wróciliśmy wtedy z Katowic do Istebnej, ale na zgubę, bo ojca wzięli do Wehrmachtu. Ojciec zginął. Nas była czwórka, matka była chora. Po wojnie byliśmy bez grosza. Mimo tego, zgłosiłem się do seminarium w Krakowie – wspominał, wyrażając wdzięczność wobec spotkanych na jego drodze osób, które wspomogły go finansowo podczas nauki seminaryjnej –Dlatego Panu Bogu serdecznie dziękuję! – dodał kapłan, podsumowując swoją życiową drogę.
Jego praca duszpasterska oraz niezłomna postawa na długo pozostaną w pamięci wiernych, którzy mieli okazję doświadczyć jego posługi i świadectwa wiary.
