Wiadomości

Strażacy zdjęli kota z drzewa, Pet Patrol… twierdzi inaczej.

Tą sprawą od wczoraj żyją media społecznościowe. Kot, który utknął na wysokości, nie mógł samodzielnie zejść i potrzebna była pomoc służb

Tyle tylko, że – zdaniem wolontariuszy – strażacy mieli początkowo odmówić pomocy. O sprawie poinformowały w mediach społecznościowych osoby zaangażowane w ratunek zwierzaka.

Kotek już bezpieczny. Nie byłoby jednak tego happy endu, gdyby nie determinacja mieszkańców i pomoc niezawodnych wolontariuszy, bo niestety, pomimo licznych telefonów, Państwowa Straż Pożarna z Rybnika odmówiła interwencji – przekazali nam wolontariusze

Według relacji Pet Patrol, strażacy przyjechali dopiero po zdecydowanej interwencji szefostwa Fundacji.

Myślałam, że strażacy są ludźmi, którzy zawsze pomogą… Tu to chyba coś zaszwankowało – mówi jedna z działaczek

Zupełnie inaczej przedstawiają sytuację rybniccy strażacy:

Wczoraj po godz. 9:00 dyżurny SKKM Rybnik odebrał zgłoszenie o kocie na drzewie. Po rozmowie ze zgłaszającą dyżurny ustalił, że kot wszedł na drzewo ok. godz. 7:00 rano i przemieszcza się swobodnie po gałęziach. Zgłaszająca znajdowała się pod drzewem z psem, więc polecono jej oddalenie się, aby kot mógł swobodnie zejść, oraz poinformowano ją o zachowaniach zwierząt w takich przypadkach. Ok. godz. 12:40 otrzymaliśmy zgłoszenie z numeru 112 o kocie na drzewie. Po rozmowie z wolontariuszem Pet Patrol dyżurny zadysponował dwa zastępy PSP, w tym drabinę mechaniczną, w celu zdjęcia kota, który swobodnie się przemieszczał. Obecny na miejscu przedstawiciel Pet Patrol nie był przygotowany na przejęcie kota (brak transportera). Straż Pożarna interweniuje w określonych przypadkach, analizując treści zgłoszeń na zasadzie obowiązujących procedur dysponowania, co w tym przypadku zostało zrealizowane w 100% – przekazał nam asp. Wojciech Kasperzec, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku

Ostatecznie strażacy zdjęli kota i przekazali w bezpieczne miejsce.

Powiązane artykuły

Jeden komentarz

  1. Kot będzie pręd,ej od strażaka na dole.
    Wiem z doświadczenia. Za Jego „śpiewy” można podziękować właścicielowi .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button