Po 17 latach Focus upamiętnił rybnicki browar
Miał być komin, miał być minibrowar, ale nic z tego przed laty nie wyszło. Teraz galeria Focus postanowiła wrócić do zapomnianej tradycji
Na I poziomie handlowym stanęły w ramach wystawy stelaże ze starymi zdjęciami, butelki i kadzie. Zaproszono też miłośniczkę historii lokalnej Małgorzatę Płoszaj oraz Ewę Maćkowiak – córkę wieloletniego dyrektora browaru. Obie panie ze swadą opowiadały o rybnickim browarze i jego dziejach.
Było nas chyba z 20 osób, dzieci pracowników – wspomina Ewa Maćkowiak -Mogliśmy biegać po całym terenie browaru, zakamarki nie miały dla nas tajemnic. Oczywiście w tak dużym budynku zawsze znalazły się jakieś niewykorzystane przestrzenie i zastanawialiśmy się, czy tam były ukryte jakieś skarby. Jeszcze jako dorośli śmialiśmy się z tego z rodzeństwem
Müllerowie, Zygfryd i jego żona, byli bardzo dobrymi ludźmi. Każdy, z kim rozmawiam, wspomina ich bardzo dobrze – dodaje Małgorzata Płoszaj –Nie mieli jednak dzieci, tylko Müllerowa miała córkę z pierwszego małżeństwa. I tak już tuż przed wojną browar nie należał do Mullerów, a po wojnie został znacjonalizowany.
Poniżej pełny zapis video z otwarcia wystawy, a już wkrótce na naszym portalu niesamowite opowieści o browarze! Bądźcie z nami!