POLSAT górą w sprawie RYJKA. Nie dopilnowano umowy z TZR

Niejasne zapisy w umowie, dziwne ruchy POLSATu? A może słaby poziom kabaretów? Czy widzowie będą mogli zobaczyć finał Rybnickiej Jesieni Kabaretowej?

Kilka dni temu nasz region (i nie tylko) obiegła wiadomość, że telewizja POLSAT nie wyemituje finału Rybnickiej Jesieni Kabaretowej w przewidzianym terminie. Poinformował o tym serwis Wirtualne Media.

W niedzielę 19 listopada br. odbędzie się koncert finałowy z udziałem laureatów konkursów oraz z występami kabaretu Zdolni i Skromni i Kabaretu Młodych Panów. To ten koncert – podobnie jak to miało miejsce w poprzednich latach – będzie nagrywany przez Polsat. I według dotychczasowej ramówki miał być pokazany w kolejną niedzielę, czyli 26 listopada br. o godz. 20.00. Jednak w czwartek zapadła decyzja, że retransmisji koncertu tego dnia nie będzie. W skorygowanej ramówce zastąpi go film fabularny “Venom 2: Carnage” – poinformował serwis

Piotr Sobik z Kabaretu Młodych Panów powiedział – komentując – sytuację, że [wg zapisów umowy] Koncert finałowy Ryjka musi zostać wyemitowany do końca tego roku. Sprawdziliśmy, jak to wygląda w rzeczywistości.

I już wiemy.

Nie musi.

Niestety ani organizatorzy, ani Władze Miasta nie doprecyzowały zapisów umowy. Mało tego, nie została ona nawet zawarta z POLSATem, a z producentem pracującym dla Polsatu, firmą ALBERT-ART Sp. z o.o. W umowie widnieje jedynie zapis, że:

Na mocy niniejszej Umowy Producent zobowiązuje się do tego, że Producent oraz POLSAT na mocy odrębnej umowy zawartej z Producentem – wykonają na własny koszt usługi rejestracji audiowizualnej Koncertu, emisji Audycji z Koncertu przez POLSAT na ogólnodostępnym kanale telewizyjnym o zasięgu ogólnopolskim oraz do promocji Audycji z Festiwalu, Miasta Rybnik oraz TZR na antenie POLSAT w sposób ustalony przez Strony.

Tłumacząc z prawniczego na polski: Audycja z Koncertu może być krótkim fragmentem lub kolażem fragmentów i może być nadana kiedykolwiek – żaden zapis nie precyzuje bowiem terminu emisji. Jeszcze ciekawsze są kolejne zapisy:

Producent potwierdza, że ostateczną porę emisji Audycji z Festiwalu ustali POLSAT jako niezależny nadawca, przy czym jednak Producent dołoży starań, aby zapewnić emisję Audycji na antenie ogólnie dostępnym kanale POLSAT o zasięgu ogólnopolskim, przy użyciu technologii HD w dniach i godzinach w przedziale czasowym od daty Koncertu do dnia 31.12.2023 r., wskazanej Organizatorowi przez Producenta ze stosownym wyprzedzeniem.

Krótko mówiąc: POLSAT może całość wyemitować, ale nie musi, a Producent dołoży starań, aby zapewnić emisję Audycji. Jak nietrudno się domyślić – od dołożenia starań do efektu końcowego droga jest naprawdę długa. Nasze ustalenia potwierdza Agnieszka Skupień z rybnickiego magistratu podając kolejny zapis umowy:

Strony zgodnie oświadczają, że przyjmują do wiadomości, że zgodnie z bezwzględnie obowiązującymi przepisami Ustawy o radiofonii i telewizji daty i godziny emisji audycji telewizyjnych muszą wynikać z zatwierdzonych ramówek programowych nadawcy, który kształtuje swój program samodzielnie i ponosi odpowiedzialność za jego treść, a nałożenie na nadawcę obowiązku lub zakazu rozpowszechniania określonej audycji lub przekazu może nastąpić wyłącznie na podstawie ustawy.

Krótko mówiąc: nikt i nic nie może zmusić POLSATu do emisji finału Ryjka.

Nie wiemy kiedy odbędzie się emisja, jednak zapisy umowy wskazują , że powinno to nastąpić do końca 2023 roku. Data 26 listopada nie była wskazana w żadnej umowie – dodaje Rzecznik Agnieszka Skupień

Co spowodowało niechęć POLSATu do Ryjka? Czy faktycznie chodzi o spadek oglądalności po skeczach balansujących na granicy obsceniczności? Nadal czekamy na odpowiedź rzecznika telewizji w tej sprawie.