Przedsiębiorcy nie mogą wystawiać potykaczy, ale miasto może

Wściekłość przedsiębiorców z centrum Rybnika nie ma granic. Dostają mandaty za reklamy, podczas gdy władze miasta same sobie potykacze pozwalają

W poniedziałkowy wieczór do naszej redakcji zgłosił się jeden z przedsiębiorców z centrum Rybnika. Powiedzieć o nim, że był wściekły – to mało.

Z zainteresowaniem oglądałem wasz materiał o rybnickich strażnikach miejskich z zapałem wystawiających mandaty za to, że handlowcy na Sobieskiego mają czelność reklamować swoje sklepy. Nigdzie na świecie chyba nie ma takiego zakazu. U nas jest! A dlaczego nie obowiązuje wszystkich??? Urząd i biblioteka mogą wystawiać banery i jakoś mandatu nie dostali! Mam zdjęcia!

I rzeczywiście fotografie mówią same za siebie. Faktycznie rybnicki magistrat wystawił… reklamy.

O stosowanie podwójnych standardów zapytaliśmy w Urzędzie Miasta. Dość szybko otrzymaliśmy odpowiedź, którą w całości publikujemy.

Na załączonym zdjęciu widoczna jest miejska tablica informacyjna zlokalizowana w miejscu imprezy odbywającej się na Rynku. Dodatkowe miejskie nośniki informacyjne są generalnie dozwolone w miejscach imprez i jarmarków. Podobnie miejskie nośniki typu citylight są osobno ujęte w uchwale o parku kulturowym; w przestrzeni publicznej również mogą pojawiać się wystawy. Trzeba bowiem rozróżnić reklamę o typowo komercyjnym charakterze, od informacji o imprezach kulturalnych czy sportowych dziejących się na terenie Rybnika.

Z uchwały o parku kulturowym:
§ 5:
2) zakaz lokalizacji tymczasowych szyldów, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych w przestrzeni publicznej na terenie Parku, z dopuszczeniem:
a) tymczasowych tablic reklamowych i urządzeń reklamowych o wysokości całkowitej do 3,5 m, instalowanych na potrzeby wykonania obowiązków związanych z informacją publiczną lub towarzyszących odbywającym się imprezom, o których mowa w § 2 pkt 3, na czas ich trwania oraz na czas montażu i demontażu w okresie 7 dni kalendarzowych przed rozpoczęciem imprezy i do trzech dni roboczych po jej zakończeniu, (…)
d) tablic reklamowych i urządzeń reklamowych, w tym wyświetlaczy LCD i LED, stanowiących wyposażenie przystanków komunikacji miejskiej, tablic informacyjnoreklamowych będących własnością Miasta Rybnika, służących przekazywaniu informacji i promowaniu wydarzeń społecznych oraz kulturalnych,

Wracamy z odpowiedzią do naszego przedsiębiorcy.

Czyli jednak podwójne standardy – piekli się -Jak widać sobie samym zostawili furtkę! Ciekawe, czy ja mogę wystawić potykacz z menu! Wszak to nie reklama, tylko informacja. Miasto nas niszczy po prostu, bo nam zakazują takiej reklamy, a sami stawiają krzywe tablice, bo przecież strażnicy urzędowi mandatu nie dadzą!”

I rzeczywiście zapis nie pozostawia wątpliwości:

d) tablic reklamowych i urządzeń reklamowych, w tym wyświetlaczy LCD i LED, stanowiących wyposażenie przystanków komunikacji miejskiej, tablic informacyjnoreklamowych będących własnością Miasta Rybnika, służących przekazywaniu informacji i promowaniu wydarzeń społecznych oraz kulturalnych,

Miasto może zatem wystawiać tablice – również informacyjnoreklamowe. A czy zapisy zabraniające rybnickim przedsiębiorcom reklam zostaną zmienione? O tym przekonamy się zapewne wkrótce, ponieważ grupa radnych zapowiedziała interwencję w tej sprawie.