Przemytnik ludzi deportowany do RFN. W akcję zaangażowana Straż Graniczna z Raciborza

Zakończyła się sprawa 25-letniego obywatela Syrii, który we wrześniu 2023 roku próbował przewieźć przez Polskę 31 nielegalnych migrantów
Po odbyciu kary więzienia w Strzelcach Opolskich został przekazany stronie niemieckiej. W działaniach brał udział Śląski Oddział Straży Granicznej z siedzibą w Raciborzu.
Zatrzymanie Syryjczyka miało miejsce jesienią zeszłego roku. Policjanci z Węgierskiej Górki ujawnili w przestrzeni ładunkowej busa 31 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę. Kierowca próbował uciec, ale został schwytany i przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej z Bielska-Białej. Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie karne, w ramach którego usłyszał poważny zarzut.
Jak informuje Śląski Oddział Straży Granicznej z Raciborza:
Wobec 25-letniego obywatela Syrii funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej wszczęli postępowanie karne. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Żywcu przedstawił mu zarzut organizowania nielegalnego przekraczania granicy przez inne osoby, tj. o czyn z art. 264 § 3 Kodeksu karnego. Ustalono, że za przewiezienie grupy migrantów mężczyzna miał otrzymać od organizatorów kwotę 3000 euro – przekazuje raciborska formacja
Po skazaniu, Syryjczyk trafił do Zakładu Karnego w Strzelcach Opolskich, gdzie odbywał zasądzoną karę pozbawienia wolności. 19 maja 2025 roku zakończył odbywanie wyroku i natychmiast został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Opolu.
Mężczyzna posiadał przyznaną ochronę międzynarodową w Niemczech, dlatego też Komendant Placówki SG w Bielsku-Białej zdecydował o jego przekazaniu do Republiki Federalnej Niemiec – dodają funkcjonariusze
20 maja, w godzinach popołudniowych, Syryjczyk został doprowadzony do granicy i przekazany stronie niemieckiej w trybie readmisji.
Działania związane z przekazaniem cudzoziemca koordynował Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu, który odpowiada za realizację wielu podobnych procedur na terenie województwa śląskiego i opolskiego. To kolejny przypadek, gdy cudzoziemiec po odbyciu kary w Polsce zostaje przekazany państwu, w którym wcześniej uzyskał status ochronny. W tym przypadku Niemcy ponownie przejęli odpowiedzialność za Syryjczyka, który dopuścił się przestępstwa związanego z przemytem ludzi.