RAFAKO do likwidacji! Zarząd złożył wniosek o upadłość
To bardzo zła wiadomość dla całego regionu, ale szczególnie dla Raciborza. Zarząd spółki Rafako wnioskuje w sądzie w Gliwicach o upadłość
Prezes Maciej Stańczuk podczas wczorajszej konferencji prasowej podkreślił, że Rafako to firma wielopokoleniowa, od niemal 80 lat produkująca na najwyższym poziomie, zaś obecnie o dalszym losie pracowników zadecyduje syndyk.
Podczas konferencji prowadzonej przez rzecznika prasowego Rafako Jacka Balcera Stańczuk wyjaśnił, że JSW Koks wypowiedziało mediacje prowadzone z Rafako przez dwa lata, pobierając 20 mln zł kaucji i żądając dodatkowych 35 mln zł gwarancji, które zostały wypłacone przez bank. To posunięcie pozbawiło Rafako podstawowych źródeł dochodów, co sprawiło, że opracowany przez zarząd plan ratunkowy, mający na celu oddłużenie spółki i pozyskanie inwestora strategicznego, nie może zostać zrealizowany.
Cezary Klimont, wiceprezes Rafako, podkreślił natomiast, że JSW Koks swoim działaniem doprowadziło do powstania przesłanek upadłościowych w Rafako. Sytuację określił jako wyjątkowo niezrozumiałą i wskazał, że do zakończenia projektu synchronizacji nowego bloku w Radlinie z siecią brakowało niewiele. Niemniej jednak, JSW Koks wygenerowała sobie problemy poprzez swoje działania, które były wrogim ruchem, jak stwierdził prezes Stańczuk.
Projekt budowy bloku ciepłowniczego w Radlinie, realizowany przez Rafako, był ukończony w 99%, a opóźnienia mogą wpłynąć na zapewnienie ciepła mieszkańcom Radlina. Obecna ciepłownia Marcel, należąca do PGG, jest starą konstrukcją z 1908 roku, którą trzeba będzie wyłączyć do roku 2025. Wiceprezes Klimont wyjaśnił, że projekt dla JSW Koks, którego wartość wynosi obecnie 500 mln zł, był największym przedsięwzięciem dla Rafako. Podkreślił, że JSW Koks nie uwzględniło wzrostu cen surowców i usług z ostatnich pięciu lat, dążąc do realizacji umowy według cen z przeszłości. Ponadto zaznaczył, że JSW Koks przejęło 20 mln zł jako depozyt, co dla Rafako oznaczało kilka miesięcy funkcjonowania. Wobec tej sytuacji, zarząd Rafako opracował plan ratunkowy, który jednak nie może zostać zrealizowany bez wsparcia finansowego. Prezes Stańczuk wyraził nadzieję na opamiętanie i ocenił działania JSW Koks jako nieodpowiedzialne.
Na pytania dziennikarzy o zadłużenie Rafako, rzecznik Jacek Balcer poinformował, że wynosi ono ponad pół miliarda złotych, nie licząc pożyczki w wysokości 100 mln zł jako pomocy publicznej.