„Samuel ostatni raz na placu zabaw”. Poruszające słowa Rodziców małego Chłopca
Rodzice Samuelka dziękują wszystkim za wsparcie i zachęcają, aby nie bać się zainteresowania ciężko chorym Chłopcem
W środę późnym wieczorem w artykule Bardzo smutne wiadomości o małym Samuelu informowaliśmy Was o złych wiadomościach przekazanych przez lekarzy. Wczoraj Rodzice Samuela opublikowali w tej sprawie prośbę i podziękowania:
Kochani,
Samuś wciąż jest z nami. Pociesza nas, mówi żebyśmy nie płakali, że już dobrze i ze nas bardzo kocha. Jest przecudowny.
Nie potrzebujemy ciszy i niezawracania glowy. Zawracanie głowy pomaga.
Rodzino, Wolontariusze, znajomi – nie bójcie się do nas dzwonić i dawać nam wsparcie, zawracać głowę. Jak będziemy w stanie to odbierzemy/odpiszemy, a jak bedziemy potrzebować akurat samotności to po prostu się odezwiemy kiedy indziej. Ale na pewno potrzebujemy i będziemy potrzebować zainteresowania, ogromnego wsparcia i kontaktu. Myślę, że w tej ciszy i pustce, która nas czeka, sami nie damy rady.
Dziękujemy za wszystkie wiadomości i komentarze. Dziękujemy wszystkim, że cierpicie z nami
Dziękujemy wszystkim za wszystko. Zrobiliście dla nas więcej niż mogliśmy sobie wyobrazić. Prosimy jedynie, żeby Was sytuacja nie załamała a jedynie dodała sił do dalszej walki o inne dzieci, które też potrzebują wsparcia i pomocy.
Nie udało nam się ale dzięki Wam, w czasie leczenia, spędziliśmy mnóstwo pięknego czasu w Hiszpanii, kiedy dzięki pogodzie mogliśmy iść na plac zabaw czy plażę jak tylko Samuś lepiej się czuł, między chemiami czy immunoterapią. Więc prócz tych złych wspomnień mamy również te dobre i piękne. Chociaż w tej sytuacji każde wspomnienie jest dla nas bezcenne, czy dobre czy złe.
Dziękujemy i walczcie proszę o inne dzieci, bo zawsze warto, nawet jeśli się to kończy nie tak jak chcieliśmy… Nie tak jak marzyliśmy… Trzeba tworzyć dalej dobro
Na zdjęciach Samuelek z tatusiem, ostatni raz na placu zabaw. Dziękujemy.
Rodzice Samuelka
Samuel spędzi teraz czas w otoczeniu najbliższych.