Samuelek w drodze do hospicjum w Polsce
Jak poinformowali Rodzice małego Samuela, dziś udają się w drogę do jednego z ośrodków opieki paliatywnej
Rodzice Samuela podziękowali wszystkim za wsparcie, przyznając, że nie są w stanie odpowiedzieć na wszystkie wiadomości ze względu na ich ogromną liczbę. We wczorajszym wpisie informują, że Samuel czuje się dobrze i nie odczuwa bólu, ponieważ podaje się mu już silne leki przeciwbólowe. Pomimo spadku saturacji, oddycha bez trudności dzięki podaniu tlenu, a także nie odczuwa strachu.
Samuś czuje się dobrze, nie czuje już bólu, bo dostaje wysokie dawki leków przeciwbólowych. Saturacje spadają ale jest pod tlenem i nie ma trudności w oddychaniu. Nie czuje też strachu, dostaje lek, który chroni go przed lękami. Jest w dobrym humorze, cieszy się na gości (rodzina go dziś odwiedziła w szpitalu), chętnie ogląda bajeczki i bawi się zabawkami. Dużo mówi i ma apetyt
Samuś nie może oczywiście chodzić. Choroba jest w rdzeniu, więc sparaliżowała już lewą nóżkę i jej nie czuje.
Dzięki ilości leków przeciwbólowych jakie dostaje, mogłam go dzisiaj wziąć na rączki cudowna chwila i dla mnie i dla niego. Chciałby, żebym go trzymała cały dzień na rączkach i na pewno tak będzie.
Dziękujemy za wsparcie. Wiemy, że będziecie pamiętać o Samusiu zawsze. To dla nas bardzo ważne.
Jest nam niesamowicie ciężko ale staramy się skupić na tym, żeby Samuelek był już tylko szczęśliwy. Jego komfort jest teraz najważniejszy. Jak zawsze zrobimy dla niego wszystko
Dziękujemy
Rodzice
Rodzice dziękują wszystkim za wsparcie.