„Śląskie niebo” – czescy i gotartowiccy piloci szkolili się razem w Zábřehu

W tym roku lotnisko w Zábřehu koło Dolního Benešova stało się miejscem wyjątkowej współpracy czeskich i polskich pilotów. Członkowie Śląskiego Aeroklubu Zábřeh oraz Aeroklubu Rybnickiego Okręgu Węglowego wspólnie zrealizowali projekt pod nazwą Śląskie niebo

Choć oba aerokluby od lat utrzymują przyjacielskie i sportowe kontakty, tym razem współpraca zyskała zupełnie nowy wymiar. Stało się to możliwe dzięki programowi Interreg Czechy–Polska 2021–2027, w ramach Funduszu Małych Projektów Euroregionu Silesia.

W ciągu roku piloci z obu stron granicy wielokrotnie spotykali się, by doskonalić swoje umiejętności w zakresie bezpieczeństwa, przepisów lotniczych i codziennej pracy na lotnisku. Wspólnie przygotowywali się również do zawodów lotniczych.

Dla uproszczenia nazwaliśmy ten projekt „Śląskie niebo”. Nie chodziło jednak o żadną potrawę o tej nazwie, ale o wspólny program szkoleniowy w lotach szybowcowych i samolotowych – wyjaśnia instruktor lotnictwa Evžen Rychlík ze Śląskiego Aeroklubu -Zorganizowaliśmy sześć wspólnych wydarzeń – po trzy w Czechach i w Polsce. W każdym z nich uczestniczyło od 12 do 16 pilotów. Spotkania pozwoliły nam wymieniać doświadczenia i wzajemnie się uczyć – dodaje

Ćwiczyliśmy starty za wyciągarką i prawidłowe podejścia do lądowania w nieznanym terenie. To niezwykle ważne doświadczenie – szczególnie wtedy, gdy z różnych powodów trzeba wylądować poza lotniskiem, na przykład w polu – tłumaczy instruktor Jaroslav Fojtek

Piloci z Polski mieli okazję spróbować swoich sił na legendarnych czeskich szybowcach Blanik, a kilku z nich wyraziło chęć uzyskania uprawnień do latania na tym typie. Z kolei członkowie aeroklubu z Zábřehu mogli w Rybniku wypróbować polskie konstrukcje.

W lipcu na lotnisku w Zábřehu odbyło się kilkudniowe wspólne zgrupowanie letnie, któremu sprzyjała i pogoda, i frekwencja.

Nasze letnie obozy to już tradycja. W tym roku cieszyliśmy się, że dołączyli do nas także piloci z Rybnika. W szkoleniu uczestniczyło sześciu nowych uczniów, a inni kończyli kurs rozpoczęty w ubiegłym roku. Mieli okazję spotkać doświadczonych pilotów z obu krajów, którzy mają na koncie setki godzin w powietrzu i starty w zawodach. Takie spotkania to nie tylko wymiana wiedzy, ale także motywacja dla młodych adeptów lotnictwa – podkreśla instruktor z Dolního Benešova

Projekt objął również pilotów samolotowych, którzy wspólnie trenowali m.in. precyzyjne lądowania – zarówno z pracującym, jak i wyłączonym silnikiem. Polscy piloci z Rybnika, znani z sukcesów w tzw. lataniu nawigacyjnym, dzielili się swoim doświadczeniem z czeskimi kolegami.

Tego rodzaju treningi to nie tylko rywalizacja. To przede wszystkim nauka radzenia sobie w sytuacjach awaryjnych, kiedy pilot musi wylądować poza lotniskiem. W takich momentach najważniejsze są spokój, ocena warunków i bezpieczeństwo – zaznacza Evžen Rychlík

Wspólne działania pozwoliły pilotom poprawić swoje umiejętności, poznać przepisy obowiązujące po obu stronach granicy oraz zintegrować się jako środowisko lotnicze. Spotkania były również atrakcją dla mieszkańców i pasjonatów lotnictwa, którzy mogli podziwiać różne typy samolotów i szybowców.