Sobotnie ulewy podtopiły nasz region
Ulewy sparaliżowały Rybnik i okolice. Strażacy walczyli z wodą i powalonymi drzewami
Burze, które 31 maja przeszły nad Śląskiem, nie oszczędziły Rybnika i okolicznych miejscowości. Ulewny deszcz spowodował szereg podtopień i interwencji strażackich. Zalane zostały ulice, piwnice i posesje. W wielu miejscach woda z trudem ustępowała, a mieszkańcy dziękowali za szybką pomoc druhom z jednostek OSP. O sprawie poinformował nas autor zdjęć – Sebastian Roszyk.
Z raportu straży pożarnej wynika, że w ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut doszło do wielu interwencji. Już o godzinie 15:58 strażacy musieli usuwać powalone drzewo z jezdni na ul. Jastrzębskiej w Rybniku. Kilkanaście minut później, o 16:12, zgłoszono zalaną jezdnię na ul. Łukowskiej w Lyskach. W Rybniku woda zalała m.in. ulice Trzech Krzyży, Przejazdową, Patriotów, Letnią oraz piwnice przy ul. Wyzwolenia w Pstrążnej.
Na ul. Staffa w Czerwionce-Leszczynach konieczna była interwencja przy konarze drzewa leżącym na jezdni. Jak relacjonują mieszkańcy, akcje wypompowywania wody prowadzone były także na ul. Czwartaków i Lompy. Szczególne podziękowania kierowano do druhów z OSP Boguszowice, którzy pomagali w usuwaniu skutków nawałnicy.
Kolejna ulewa, straż interweniowała. Akcja wypompowywania wody z piwnic na ulicy Czwartaków zakończona. Czy na ulicy Lompy również wystąpił problem? Podziękowania dla OSP Boguszowice – mówią mieszkańcy
Choć żadna z interwencji nie zakończyła się poważnymi stratami, żywioł po raz kolejny dał się we znaki mieszkańcom Rybnika i okolicznych miejscowości.
