„Śpij, przestępco j****y!” Szokujące zachowanie senatora ze Śląska
Przed kilkudziesięcioma minutami sieć obiegł film dokumentujący pobyt jednego z senatorów w sejmowym pubie
Na filmie widać pijanego senatora, który zwraca się do przypadkowego gościa słowami:
Śpij, k***a, przestępco j****y. Śpij k***o!
W sieci jest już sporo komentarzy na ten temat:
Jest to na 100% Maciej Kopiec – przekazał poseł Woś –Szokujące. Człowiek honoru zrzekłby się mandatu. Wstyd dla naszego regionu, że to senator związany z Rybnikiem. Tak wulgarnego, pijackiego zachwiania w Sejmie jeszcze nie widziałem. Razi też brak reakcji marszałka Szymona Hołowni, który od wielu miesięcy ma nagrania i raporty Straży Marszałkowskiej, która musiała uspokajać senatora Kopca. Wobec opozycji z Konfederacji był hejt medialny i kara pieniężna. Wobec polityka Koalicji 13 Grudnia – zmowa milczenia.
O sprawie Hołownia z Kidawą wiedzą od dawna, ale jak widać ważniejsze jest losowe dowalanie się do parlamentarzystów opozycji.
Wiecie, że @PolskiSenat to ą ę bą tą i w ogóle bążur. W życiu bym gościa nie reklamował, ale ten typ przynosi wstyd mojemu miastu #Rybnik po prostu. Dodam, że w barze obowiązuje zakaz palenia papierosów. Jak widać stosunkowo łatwo można w Polsce osiągnąć pseudo karierę polityczną. Wystarczy mieć jedynie słuszne poglądy i prawidłowo wygłaszać wyświechtane lewackie formułki. Cóż, gdy od czasu do czasu prawdziwa natura wychodzi z człowieka – oto przed Państwem chluba władz Rybnika – senator Macieeeej Koooopieeec!!!!” – napisał poseł Roman Fritz
Senator Kopiec nie odpowiedział na razie na naszą wiadomość z prośbą o komentarz.
Dziś (25 lutego) w Radiu ZET Marszałek Senatu M. Kidawa-Błońska powiedziała:
To sprawa sprzed kilku miesięcy. Doszło do niekulturalnego, haniebnego zachowania w barze w Nowym Domu Polskim. Dostałam informację, że Straż Marszałkowska interweniowała. Doszło do ostrej wymiany zdań między senatorami i posłami z różnych opcji. Sprawa została uspokojona. Senat nie będzie tolerował żadnych menelskich wybryków kogokolwiek. Na sali plenarnej, w budynku Senatu nikt nie będzie się w niegodny sposób zachowywał. Nie ma na to przyzwolenia.
Marszałek Senatu powiedziała także, że że zachowaniem M. Kopca może zająć się komisja regulaminowa po otrzymaniu stosownego wniosku, jednakże na razie taki nie wpłynął. Zapytana, dlaczego sama nie zgłosi sprawy, wyjaśniła, że zrobiłaby to od razu, gdyby incydent miał miejsce na sali plenarnej.
