Wiadomości

„Ten człowiek mnie uratował”. Aniołowie są wśród nas

Czasem życie pisze scenariusze, które przypominają nam, jak wiele dobra kryje się w ludzkich sercach

Pamiętacie nasz artykuł Dziękuję mojemu wybawcy sprzed 10 dni? Opisaliśmy w nim historię Agaty, która znalazła się w niebezpiecznej sytuacji na ul. Hallera w Rybniku i została uratowana dzięki bohaterskiej interwencji nieznanego mężczyzny.

Historia, która poruszyła mieszkańców Rybnika, zakończyła się w sposób, który można nazwać prawdziwym świątecznym cudem. Agata, która znalazła się w niebezpiecznej sytuacji na ul. Hallera, miała okazję osobiście podziękować swojemu wybawcy. Spotkanie odbyło się w zeszłym tygodniu. Agata, wzruszona i wdzięczna, wręczyła swojemu aniołowi w ludzkiej skórze drobny upominek. Jak podkreśliła, słowa nie są w stanie wyrazić jej wdzięczności.

To była chwila, której nigdy nie zapomnę. Razem możemy pokazać, że dobroć jest nie tylko wartością, ale i siłą, która zmienia świat – powiedziała w rozmowie z naszą redakcją

Cała akcja była możliwa dzięki czujności i zaangażowaniu czytelników ROW.info.pl, którzy zareagowali na apel o pomoc w odnalezieniu bohatera tamtego dnia. Ta piękna historia pokazuje, jak ważna jest solidarność i jak bardzo możemy na siebie liczyć nawet w najtrudniejszych chwilach. Jak widać, aniołowie naprawdę są wśród nas – często ukryci za codziennymi obowiązkami, lecz gotowi do działania, gdy los rzuca wyzwanie.

Czy i Ty spotkałeś swojego anioła? Podziel się z nami swoją historią.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button