Tragiczny weekend na drogach. Są ofiary śmiertelne
Strażacy, policjanci i ratownicy mieli pełne ręce roboty. Minione dwa dni z pewnością nie należały do spokojnych
Niesprzyjająca aura przyniosła nie tylko kolizje, ale także wypadki – w tym tragiczne. Jak już Was informowaliśmy, wczoraj między Rudami a Sośnicowicami zginęły dwie osoby – matka i córka.
Nie był to jedyny śmiertelny wypadek w okolicy. Tuż za granicą, pod czeskimi Šilheřovicami zginął kierujący osobową skodą.
21 kwietnia 2024 roku po południu w wypadku drogowym samochodu osobowego Škoda Octavia na drodze między Šilheřovicami a Antošovicami zginął mężczyzna. Zdarzenie zostało zgłoszone na numer alarmowy około godizny 14:30. Na miejsce zdarzenia zostały wysłane zastępy straży pożarnej z jednostek w Hlučínie i Bohumínie oraz helikopter ratowniczy – podała straż pożarna kraju morawsko-śląskiego
Liczne były też kolizje. W sobotni wieczór z ulicy Wyzwolenia w Marklowicach wypadł samochód osobowy. Podobna sytuacja miała miejsce wczoraj rano na ul. Bohaterów Warszawy w Rydułtowach. Z kolei w Mszanie na ul. Wodzisławskiej doszło do zderzenia trzech pojazdów.