Wiadomości

Ulewa nad Rybnikiem, ulicami płynęły potoki

Wystarczyło kilkanaście minut nawalnego deszczu, by zrobiło się naprawdę mokro. Sprawdzamy, co mówią strażacy

Między 12:00 a 13:00 w stolicy naszego regionu lało jak z przysłowiowego cebra. Były miejsca, w których samochody musiały poruszać się w iście żółwim tempie. Doszło też do zalania niektórych posesji, ale na szczęście nie było to nic groźnego.

Nie mieliśmy zbyt wielu wezwań związanych z nawałnicą – mówi młodszy brygadier Wojciech Rduch z rybnickiej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej –Interweniowaliśmy trzy razy w samym Rybniku i raz w Bełku

Wiadomo, że OSP Orzepowice interweniowała na zalanej ul. Korczaka. Podobno jednak południu i wieczorem nie ma już padać.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button