Wiadomości

„W moim bagażu jest bomba”. Alarm na lotnisku w Pyrzowicach

Straż Graniczna została postawiona na nogi z powodu nieodpowiedzialnego pasażera

W piątek tuż przed południem do odprawy na pyrzowickim lotnisku zgłosił się 28-letni obywatel RP, który miał zamiar udać się do Turcji. W pewnym momencie oświadczył, że w jego bagażu znajduje się materiał wybuchowy.

Na miejsce niezwłocznie udali się funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych, którzy wylegitymowali mężczyznę i sprawdzili jego bagaże na wypadek posiadania materiałów wybuchowych, urządzeń wybuchowych oraz niebezpiecznych przedmiotów. Niczego takiego nie znaleziono. Sytuacja nie spowodowała zagrożenia, a także nie doprowadziła do opóźnień operacji lotniczych oraz utrudnień w odprawie granicznej. Podróżny-żartowniś został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł – czytamy w komunikacie Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu.

Kapitan statku powietrznego odmówił wpuszczenia mężczyzny na pokład samolotu, do czego miał zresztą prawo.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button