Wiadomości

Władze Rybnika odbierają wóz strażakom i oddają na Ukrainę

Kuriozalna decyzja rybnickiej Rady Miasta. Jednogłośnie postanowiono odebrać ciężki samochód bojowy orzepowickim ochotnikom i oddać Ukraińcom

Nie dalej jak dwa i pół roku temu orzepowicka Ochotnicza Straż Pożarna aktywnie włączyła się w zbiórkę darów dla ofiar wojny za naszą wschodnią granicą. Udostępnili pomieszczenia, koordynowali logistykę na swoim fanpejdżu (i nie tylko), a druhowie ostro współdziałali wraz z lokalną społecznością na rzecz poszkodowanych w konflikcie zbrojnym. Teraz za te działania spotkała ich nagroda. Tyle tylko, że chyba nie taka, jaką chcieliby uzyskać.

Czy możecie sprawdzić, czym teraz będą jeździć strażacy z OSP Orzepowice. Raczej nie swoim dotychczasowym wozem, bo ten im odebrano. Ma pojechać na Ukrainę – napisał do nas jeden z Czytelników

Remiza OSP Orzepowice podczas zbiórki darów dla Ukrainy

Wierzyć się nie chce, ale to prawda. Rybniccy radni przy pozytywnej opinii Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej postanowili… odebrać ochotnikom ciężki wóz strażacki i podarować mieszkańcom Iwano-Frankiwska (niegdyś Stanisławów). Tym sposobem mieszkańców Rybnika zabezpiecza jeden wóz strażacki mniej. Za to mieszkańcy Ukrainy mają o jeden wóz więcej. I to zupełnie za darmo. Obszerne wyjaśnienie i jednocześnie potwierdzenie tego faktu przesłała nam Agnieszka Skupień – rzecznik prasowa rybnickiego magistratu.

W związku z zaistniałą sytuacją międzynarodową oraz konfliktem zbrojnym na terytorium Ukrainy Burmistrz Miasta partnerskiego Iwano-Frankiwsk zwrócił się z prośbą o wsparcie i pomoc rzeczową dla Miasta Iwano-Frankiwsk w postaci przekazania samochodu ratowniczo-gaśniczego, celem optymalizacji działań i pracy zespołów ratowniczych w nagłych sytuacjach, dla zapewnienia bezpieczeństwa ludności cywilnej.
Samochód ratowniczo-gaśniczy marki Jelcz, będący na wyposażeniu jednostki OSP Orzepowice, jest jednym z najstarszych samochodów pożarniczych dysponowanych przez jednostki OSP miasta Rybnika. Z uwagi na rok produkcji (1996 r.) oraz małą ilość wyjazdów ww. samochodu (w okresie 01.01.2023 – 07.06.2024 łącznie 19 wyjazdów, w tym 3 do pożarów i 4 do miejscowych zagrożeń), zwrócono się do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku z prośbą o dokonanie analizy dot. możliwości wycofania ww. samochodu z podziału bojowego jednostki OSP Orzepowice oraz wydanie opinii w przedmiotowej sprawie.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku, po dokonaniu analizy zabezpieczenia operacyjnego miasta Rybnika, pozytywnie zaopiniowała wycofanie z podziału bojowego samochodu ratowniczo-gaśniczego marki Jelcz, będącego na wyposażeniu jednostki OSP Orzepowice, bez konieczności zapewnienia drugiego samochodu ww. jednostce, co wiąże się z odpowiednim zabezpieczeniem gotowości operacyjnej jednostki przy wykorzystaniu posiadanych sił i środków. W OSP Orzepowice służbę pełni 19 strażaków ratowników. Ponadto na terenie miasta Rybnika działa 14 jednostek OSP, które wraz z Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku zabezpieczają rejon chroniony.
Na wniosek Prezydenta Miasta Rybnika, Rada Miasta Rybnika na sesji w dniu 13 czerwca 2024 r. jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie udzielenia pomocy rzeczowej dla miasta partnerskiego Iwano-Frankiwsk na Ukrainie. Aktualnie przygotowana została umowa darowizny samochodu oraz podjęte działania związane z przygotowaniem dokumentacji celno-skarbowej, celem transportu i przekazania samochodu miastu Iwano-Frankiwsk.

I rzeczywiście Komeda Miejska Państwowej Straży Pożarnej potwierdza te słowa:

Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej informuje, że po dokonaniu analizy zabezpieczenia operacyjnego miasta Rybnika wyraziła pozytywną opinię w sprawie przekazania samochodu ratowniczo-gaśniczego marki Jelcz będącego na wyposażeniu jednostki OSP Orzepowice, celem udzielenia pomocy rzeczowej dla miasta Iwano-Frankiwsk – czytamy w krótkiej korespondencji

Pozostało jeszcze pytanie, czy rybnickie władze planują wobec tego wyposażyć OSP Orzepowice w nowy wóz strażacki. Odpowiedź jest prosta i jednoznaczna.

Nie.

Miasto Rybnik, w porozumieniu z Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku oraz Zarządem Oddziału Miejskiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Rybniku, przyjęło zasadę, iż nowe samochody ratowniczo-gaśnicze, których zakup planowany jest w danym roku budżetowym, w pierwszej kolejności otrzymują jednostki włączone do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (KSRG – OSP Boguszowice, Golejów, Kamień, Kłokocin, Popielów). Po dokonaniu ewentualnego zakupu będzie możliwe przekazanie samochodów dotychczas użytkowanych przez jednostki OSP będące w KSRG innym jednostkom OSP, w zależności od potrzeb i stanu technicznego pojazdów będących na ich wyposażeniu. Celem tego procesu jest odpowiednia i systematyczna modernizacja floty samochodów ratowniczo-gaśniczych dysponowanych i użytkowanych przez jednostki OSP na terenie miasta Rybnika, zgodnie z zasadą celowego, racjonalnego i terminowego wydatkowania środków publicznych – tłumaczy Agnieszka Skupień

Tyle tylko, że aby jednostka OSP została przyjęta do Krajowego Systemu Ratownicz-Gaśniczego, musi spełnić szereg wymogów. Jednym z nich jest… odpowiedni wóz. Najlepiej ciężki, którego OSP Orzepowice wkrótce mieć nie będzie. A nowego nie dostanie, bo nie jest w KSRG. A nie jest w KSRG, bo nie ma wozu… I tak koło się zamyka. Osobnym problemem jest fakt, że na czternaście rybnickich jednostek OSP w KSRG jest pięć. Pozostałych do systemu nie włączono, więc UM chyba zbyt mocno we wsparciu nie będzie musiał się wysilać.

Nasze szanse, by być w KSRG teraz spadają praktycznie do zera – mówi ze smutkiem jeden z druhów-ochotników

Przedostatnim aspektem sprawy jest pytanie, czy o opinię zapytano też samych zainteresowanych strażaków-ochotników z Orzepowic. I tu także odpowiedź jest krótka.

Nie.

Potwierdzamy fakt odebrania nam samochodu – powiedział w rozmowie z nami przedstawiciel OSP Orzepowice -Komentować tego nie będziemy. Samochód jest własnością miasta i władze mają do tego prawo.

Nieco inaczej podchodzą do tego strażacy w prywatnej rozmowie.

To jest kpina i pokazanie mieszkańcom środkowego palca. To jest władza dbająca o miasto??? O które? Chyba o Iwano-Frankiwsk, bo na pewno nie o Rybnik. Teraz zostajemy z jednym samochodem, a w rejonie naszego działania jest szpital wojewódzki, elektrownia, olbrzymi zalew i równie olbrzymie kompleksy leśne. A nas się zostawia z jednym szesnastoletnim wozem. Zapraszam wszystkich radnych na najbliższy festyn. Mieszkańcy będą mieli wiele ciepłych słów do przekazania. Oby nie było u nas takiej klęski żywiołowej jak w Pstrążnej i oby tego właśnie jednego samochodu nie zabrakło – usłyszeliśmy

A ostatnim aspektem jest opinia mieszkańców, których – być może to dziwne, a być może nie – również o zdanie nie zapytano.

Łatwo się rozdaje wspólne mienie na lewo i prawo. Ciekawe, kiedy Orzepowice doczekają się remontu bocznych dróg – dodaje jeden z mieszkańców

Jak udało nam się dowiedzieć, Rada Dzielnicy Orzepowice nie została przez UM do dziś w żaden sposób poinformowana o odebraniu strażakom wozu. O sprawie dowiedzieli się od nas.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button