Zabił pieszego, skosił słupki, zatrzymał się po 100 metrach. Tragedia w Wodzisławiu
![](https://row.info.pl/wp-content/uploads/2024/05/c99889f3c187dcb2d0619dfc32e58810.jpg-780x470.webp)
Sąd aresztował na trzy miesiące kierowcę, który w ubiegłą niedzielę potrącił śmiertelnie starszego mężczyznę w Wodzisławiu
O tej tragedii mówi cały region. W wyniku wypadku na ul. św. Wawrzyńca zginął 75-letni mężczyzna. 37-letni kierowca peugeota, będący pod wpływem alkoholu, potrącił go, a następnie stracił panowanie nad pojazdem i taranując metalowe słupki zatrzymał się dopiero ponad 100 metrów od miejsca wypadku. O tym, jak duża była siła uderzenia, świadczą zniszczenia pojazdu.
![](https://row.info.pl/wp-content/uploads/2024/05/63-813979-1024x768.jpg)
Policja przeprowadziła badanie trzeźwości kierowcy. Wynik testu wykazał 1,2 mg alkoholu na litr wydychanego powietrza, co odpowiada niemal 2,5 promila. Sprawca został natychmiast zatrzymany i przewieziony na przesłuchanie.
W prokuraturze 37-latek przyznał się do prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu, tłumacząc, że nie zauważył pieszego. Prokurator Rejonowy, Rafał Figura, zaznaczył, że kierowca umyślnie złamał przepisy ruchu drogowego.
Złożył wyjaśnienia, w których przyznał, że prowadził samochód w stanie nietrzeźwości. Jak twierdzi, nie zauważył pieszego, poczuł, że w kogoś uderzył – mówi prokurator rejonowy Rafał Figura -Na pewno jednak przepisy ruchu drogowego zostały przez podejrzanego złamane umyślnie
Obecnie trwają szczegółowe analizy miejsca wypadku, w tym badania śladów zabezpieczonych na miejscu zdarzenia przez biegłego do spraw ruchu drogowego. Zeznania świadków nie są jednoznaczne – część twierdzi, że pieszy był na przejściu dla pieszych, inni mówią, że znajdował się nieco za nim. Wszystkie te wątki są obecnie badane. Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim na wniosek prokuratury zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kierowcy na trzy miesiące. Grozi mu nawet 20 lat więzienia.
Mimo przyznania się do winy, sprawca – zdaniem prokuratora – nie wyraził skruchy.