Wiadomości

Zaszczep się, to dostaniesz kasę na dziecko. Zaskakująca propozycja posła Gadowskiego

800+ tylko dla zaszczepionych? Kontrowersyjna interpelacja posłów KO wywołuje burzę

Czy rząd planuje powiązać wypłatę świadczeń rodzinnych z obowiązkiem szczepienia dzieci? Takie pytanie postawili posłowie Platformy Obywatelskiej: Krzysztof Gadowski i Tomasz Piotr Nowak. Interpelacja, która wpłynęła do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej 1 lipca 2025 roku, wywołała natychmiastową reakcję środowisk prorodzinnych, opozycyjnych oraz wolnościowych.

W piśmie skierowanym do rządu posłowie wskazują na bardzo ograniczoną skuteczność postępowań administracyjnych prowadzonych wobec rodziców, którzy uchylają się od obowiązkowych szczepień dzieci. Podkreślają, że sankcje stosowane przez inspekcję sanitarną są niewielkie i nie zmieniają postaw społecznych.

Pomimo obowiązku ustawowego skuteczność egzekwowania obowiązku szczepień przez organy administracyjne jest bardzo ograniczona. Wielu rodziców, kierując się subiektywnymi przekonaniami, celowo uchyla się od tego obowiązku, co może mieć negatywne skutki dla zdrowia publicznego – piszą Gadowski i Nowak

W związku z tym parlamentarzyści pytają wprost:

Czy ministerstwo rozważa wprowadzenie mechanizmu uzależniającego wypłatę świadczeń rodzinnych od udokumentowania realizacji obowiązkowych szczepień ochronnych dzieci?

Dalej jest jeszcze ciekawiej, bo posłowie pytają, czy takie rozwiązanie mogłoby skutecznie zwiększyć wyszczepialność dzieci i ograniczyć ryzyko powrotu chorób zakaźnych już niemal wyeliminowanych w Polsce (np. odry). Po co szczepić na wyeliminowane choroby? Tego posłowie nie precyzują.

To właśnie ten fragment interpelacji wzbudził największe kontrowersje. Krytycy mówią wprost: to próba przymusu sanitarnego pod przykrywką polityki prorodzinnej. Najostrzej wypowiedział się poseł Konfederacji Korony Polskiej, Roman Fritz. W swoim oświadczeniu napisał:

To już nie teoria spiskowa. To oficjalna interpelacja złożona do rządu przez posłów KO, którzy najwyraźniej marzą o powrocie segregacji sanitarnej i medycznego zamordyzmu!

Zdaniem Fritza, propozycja Gadowskiego i Nowaka to próba podzielenia społeczeństwa na posłusznych i nieposłusznych obywateli:

Chcą, aby świadczenia socjalne trafiały tylko do ‘posłusznych’ rodzin. 800+ dla tych, którzy podporządkują się państwowemu kalendarzowi szczepień. Reszta? Do kąta. Bez pieniędzy. Bez prawa głosu. Jeśli nie zgodzisz się na wstrzykiwanie w swoje dziecko wszystkiego, co aktualnie zaleci GIS, to zostaniesz ukarany finansowo. Jak za PRL, tylko w wersji cyfrowej.

Parlamentarzysta z Konfederacji zapowiedział, że nie pozostawi tej sprawy bez odpowiedzi:

Nie pozwolimy na to, by świadczenia należne rodzinom zamieniono w państwową smycz dla niepokornych. To nie Korea Północna, to Polska i taką ją utrzymamy.

Do tej pory Ministerstwo Rodziny nie odpowiedziało na interpelację. Nie wiadomo, czy resort w ogóle rozważa rozwiązania tego typu. Jednak sama propozycja posłów wywołała silny sprzeciw części opinii publicznej, która postrzega ją jako próbę ograniczenia wolności rodzicielskiej pod groźbą utraty świadczeń finansowych. Sprawa może mieć ciąg dalszy. Jak zapowiada Roman Fritz, zamierza nagłośnić temat nie tylko w parlamencie, ale również w przestrzeni publicznej:

Polska nie będzie laboratorium dla globalistów ani folwarkiem dla partyjnych ‘grillowaczy’!

W tle pozostają pytania o konstytucyjność tego typu rozwiązań oraz ich skutki społeczne. Do sprawy zapewne będziemy jeszcze wracać.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button