Kolizja na A1 zakończona zatrzymaniem za posiadanie narkotyków

Policjanci z Komisariatu Policji Autostradowej interweniowali na autostradzie A1, gdzie doszło do zderzenia dwóch pojazdów
Szybko okazało się, że to nie tylko zwykła kolizja. Kierowca jednego z aut nie miał prawa jazdy, a policjanci znaleźli przy nim narkotyki. Mężczyzna prawdopodobnie prowadził również samochód pod ich wpływem.
Zgłoszenie o kolizji mundurowi otrzymali około godziny 2:40 15 kwietnia. Na miejscu zastali dwa rozbite pojazdy – Mercedesa, który uderzył w bariery energochłonne oraz Skodę. W pierwszym pojeździe podróżowała rodzina: 66-letni kierujący wraz z żoną i córką. Z relacji mężczyzny wynikało, że uderzył w nich inny pojazd. Jak ustalono był to drugi z wymienionych – samochód marki Skoda. W samochodzie tym znajdował się 33-letni kierowca oraz 20-letnia pasażerka, którym pomocy udzielali już będący na miejscu strażacy i ratownicy medyczni. Kobieta zaskoczyła ratowników wyznaniem, że przed jazdą zażyła narkotyk w postaci tzw. „kryształu”, który – jak dodała – otrzymała od swojego towarzysza. Ku zaskoczeniu mundurowych kierowca potwierdził, że sam również zażył narkotyk około godziny przed zdarzeniem. Ponadto stróże prawa znaleźli przy nim trzy woreczki z substancjami. 33-latek je określił je prosto: „zioło”, „kryształ” i „mefedron”. Policjanci przeprowadzili badanie trzeźwości obydwóch kierowców. Wyniki byłe negatywne, jednak ze względu na podejrzenie, że 33-letni mężczyzna prowadził samochód po zażyciu narkotyków, pobrano mu krew do badań. Na domiar złego mężczyzna nie miał także uprawnień do kierowania pojazdami. 20-letnia pasażerka skody z uwagi na odniesione obrażenia została przetransportowana do szpitala. Natomiast 33-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem – przekazali policjanci
Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat więzienia, a za kierowanie pojazdem pod ich wpływem kara grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów a nawet kara pozbawienia wolności.