Chciała bestialsko uśmiercić psy. Miały konać w męczarniach
Takie postępowanie budzi grozę – tym bardziej, że i w naszym regionie nie brakuje podobnych pomysłodawców. Tym razem jednak mogło skończyć się dramatem
I choć sprawa działa się w Jaworznie, to wstrząsnęła całym województwem. Policja zatrzymała 69-letnią kobietę, której zarzuca się zamiar uśmiercenia psów za pomocą karmy nafaszerowanej pinezkami.
W zeszły poniedziałek (8 stycznia do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie zgłosił się mężczyzna, który zawiadomił, że na terenie zieleńca w Jaworznie przy ul. Grunwaldzkiej leżą rozrzucone kawałki wędlin z zawartością pinezek, prawdopodobnie w celu uśmiercenia spacerujących psów. Partnerka zgłaszającego, która w dniu 2 stycznia 2024 roku spacerowała tam ze swoim pupilem, w pewnym momencie zauważyła, że pies zaczął obwąchiwać wyrzucone kawałki kiełbasy znajdujące się wzdłuż ogrodzenia sklepu, a następnie wziął do pyska jeden z tych kawałków, po czym go wypluł. Jak się okazało, we wszystkich znajdujących się kawałkach wędlin były wbite pinezki. Zawiadamiający oświadczył, że zdarzenie to prawdopodobnie zostało zarejestrowane na monitoringu pobliskiego sklepu. Z relacji świadków wynikało, że kawałki wędlin miała rozrzucić starsza kobieta w celu uśmiercenia spacerujących zwierząt – czytamy w komunikacie jaworzniańskiej policji
Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia zajęli się sprawą, niezwłocznie dokonali analizy monitoringu i ustalili podejrzaną kobietę – mieszkankę Jaworzna w wieku 69 lat. Kobieta tego samego dnia została zatrzymana. Grozi jej 5 lat pozbawienia wolności.