Historia

Czy II wojna wybuchła w Stodołach? Przypominamy mało znane fakty

Miliony zabitych i rannych, tyleż bez dachu nad głową, bezmiar nieszczęść i rozpaczy. 84 lata temu wybuchła wojna

Początkowo wydawało się, że będzie to „tylko” wojna polsko-niemiecka, a konflikt nie rozwinie się na większą skalę. Tak w końcu było już wcześniej. Eskalacja nie nastąpiła ani po anschlussie Austrii, ani po zagarnięciu części Czech. Tym razem jednak stało się inaczej.

Czy rzeczywiście Polska w 1939 roku nie miała wyjścia? Czy historia musiała się tak potoczyć? – pyta historyk idei i znawca dziejów Śląska prof. Roman Kochnowski -Tu wydaje się, że konieczne są dalsze dyskusje i badania – dodaje profesor

Faktem jest, że nasz region stał się areną preludium wybuchu II wojny światowej. Oprócz znanej dość powszechnie Prowokacji gliwickiej należy wspomnieć o mniej znanej, a o wiele bardziej istotnej Prowokacji w Stodołach (ob. dzielnica Rybnika, wówczas nadgraniczna wieś położona już na terytorium III Rzeszy o sztucznie nadanej nazwie Hochlinden).

25 sierpnia o godz. 5:00 około stuosobowa banda dywersantów niemieckich zaatakowała i ostrzelała ogniem z broni maszynowej polski posterunek graniczny we wsi Chwałęcice na linii Rybnik-Rudy (Gross Rauden). W tym samym czasie 30 Niemców uzbrojonych w sześć lekkich karabinów maszynowych napadło na budynek Straży Granicznej w Zwonowicach. Ostrzeliwali go przez dłuższy czas. Przed południem tego samego dnia, tj. o godzinie 11:50 oraz o 12:30 Niemcy – w sile odpowiednio 30 oraz 100 ludzi – ostrzeliwali budynki Straży Granicznej w Suminie, Zwonowicach i Chwałęcicach. Wszystkie te polskie wsie podlegały Komisariatowi w Rybniku. Najważniejszym aktem zuchwalstwa z szeregu incydentów nadgranicznych było zniszczenie budynku administracji celnej w Chwałęcicach, co z kolei miało wpływ na komplikacje przebiegu późniejszej akcji w Hochlinden (Stodoły), będącej tematem niniejszego artykułu. W nocy z 24 na 25 sierpnia uzbrojona grupa około 20 ludzi na polecenie Abwehry (wywiadu wojskowego), podległej dowództwu Wehrmachtu, przekroczyła granicę na odcinku Hochlinden – Chwałęcice. Grupa ta przerwała linię telefoniczną, która miała zostać wykorzystana wieczorem 25 sierpnia przez inną grupę Niemców, przebranych w mundury polskie. Tu trzeba przypomnieć, że Hitler wydał dwukrotnie rozkaz do ataku na Polskę. Najpierw wyznaczył datę 26 sierpnia, następnie 1 września 1939 r. Za pierwszym razem, rozkaz został odwołany ze względu na podpisanie sojuszu wojskowego polsko-brytyjskiego oraz z powodu braku gotowości wsparcia przez faszystowskie Włochy. Każdemu z tych z rozkazów towarzyszyć miały napady „Polaków” na placówki graniczne w przygranicznych miejscowościach, tj. w Byczynie (leśniczówka) i w Stodołach oraz na radiostację gliwicką. Miejsca te zostały wybrane i zaakceptowane przez samego Heinricha Himmlera i Reinharda Heydricha. W odniesieniu do tych działań możemy więc mówić o dwukrotnych próbach oskarżenia Polski o wywołanie wojny: w dniach 25/26 sierpnia oraz w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1939 r. O ile prowokacja gliwicka jest powszechnie znana i dobrze opisana, o tyle dużo poważniejsza operacja w Stodołach pozostaje nadal faktem mało znanym – pisze w swoim opracowaniu na stronie zapomnianyrybnik.pl znany historyk naszego regionu Henryk Postawka

Wczesnym rankiem 1 września 1939 roku wojska niemieckie zdobyły Rybnik i niemal cały nasz region. Ci, którzy byli przekonani, że oto wróciła wilhelmińska II Rzesza mieli się wkrótce srogo rozczarować. Ale to temat na osobne rozważania, które nastąpią już wkróce.

Powiązane artykuły

2 komentarzy

  1. 1 września wojska niemieckie nie zdobyły „prawie całego naszego regionu”. 2 września były najbardziej zacięte walki bitwy pszczyńskiej. Pod Ćwiklicami 6 Dywizja Piechoty poniosła ciężkie straty (dwa bataliony 16 pułku piechoty Ziemi Tarnowskiej zostały rozbite } Niemiecka 5 Dywizja Pancerna poniosła duże straty. Mieliśmy za mało broni przeciwpancernej.
    Przy okazji ile Polska ma dzisiaj czołgów ?

  2. 2 września były najbardziej krwawe walki w rejonie Pszczyny. Mieliśmy za mało broni przeciwpancernej .
    Przy okazji ile dzisiaj mamy czołgów ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button