Video

Pet patrol apeluje do magistratu: zróbmy azyl dla zwierząt

W Rybniku brakuje miejsca dla psów odebranych interwencyjnie. Pet Patrol apeluje o punkt przetrzymań

W Rybniku brakuje miejsca, gdzie można zabezpieczyć psy odebrane podczas interwencji – alarmuje Fundacja Pet Patrol. Problem dotyczy zwierząt, które formalnie nadal mają właścicieli, więc nie mogą trafić do schroniska. Mundurowi interweniują, ale nie mają gdzie umieścić zwierząt wymagających natychmiastowej pomocy. Sprawę poruszono podczas spotkania w magistracie, w którym udział wzięli m.in. przedstawiciele miasta, policji, straży miejskiej i schroniska.

Zwierzęta te często latami czekają na rozstrzygnięcia sądowe, nie mając dostępu do leczenia czy szansy na adopcję – informują wolontariusze. Ich zdaniem rozwiązaniem mógłby być tzw. punkt przetrzymań – miejsce tymczasowego pobytu zwierząt do czasu uregulowania ich sytuacji prawnej.

W praktyce schronisko może zająć się zwierzęciem dopiero wtedy, gdy właściciel podpisze zrzeczenie. Wtedy możliwe jest jego leczenie, sterylizacja i adopcja. Tymczasem – jak zauważono – w ciągu 1,5 roku prezydent Rybnika wydał zaledwie dwie decyzje o odebraniu zwierząt. Problem więc istnieje, ale jego skala jest przedmiotem dyskusji.

Pet Patrol apeluje do miasta o konkretne działania:

Skoro udało się znaleźć miejsce dla nutrii, tym bardziej musimy pomóc psom skrzywdzonym przez ludzi – podkreślają wolontariusze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button