Najjjka niewinna! Kompromitacja OMZRiK i prokuratury

Czy prokurator nawet nie przeczytał akt przed skierowaniem do sądu aktu oskarżenia? Niespodziewany rozwój wypadków w sprawie katolickiej blogerki!

O tej sprawie pisaliśmy już niejednokrotnie. Katolicka blogerka Najjjka została oskarżona przez niesławny Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych o szerzenie nienawiści. Natalia Ruś obszernych wyjaśnień udzieliła nam w tej sprawie w wywiadzie Najjjka nie została skazana. Obrony Natalii podjął się mec. Sławomir Korbela wraz z Fundacją Polskie VETO. Na dzisiejszej konferencji prasowej poinformowali oni, że Natalia Ruś została uniewinniona.

Sąd Rejonowy umorzył postępowanie karne prowadzone z inicjatywy OMZRiK. Prokuratura wycofała akt oskarżenia i w tym momencie sądowi pozostało jedynie umorzenie postępowania toczącego się przeciwko mojej klientce. Postanowienie sądu jest prawomocne, sprawa jest zakończona – powiedział pełnomocnik Natalii, mec. Sławomir Korbela

Jestem wszystkim bardzo wdzięczna za udzielone wsparcie, dziękuję wam bardzo, bardzo serdecznie – mówiła na konferencji Natalia Najjjka Ruś -Szkoda, że OMZRiK nie chce przeprosić, ale wiadomo, że nie chwalą się swoimi porażkami. Trochę mnie to boli, przyznaję to.

Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że uniewinnienie nastąpiło z powodu… wycofania przez prokuraturę aktu oskarżenia. Innymi słowy: prokuratura nagle – po ponad pół roku – uznała, że do przestępstwa nie doszło.

Nie wiem, co tak naprawdę myślała osoba, która przygotowała akt oskarżenia. Trudno mi gdybać, ale uważam, że zainteresowanie mediów i Fundacji spowodowało, że pochylono się bardziej nad sprawą. Referenci i prokuratorzy mają dużo spraw, są obciążeni i potem to w Polsce wygląda tak, jak wygląda. I może się okazać, że osoba, która jest niewinna staje się oskarżoną. I potem jest szok, że ktoś prawy i uczciwy ma ponieść odpowiedzialność. Osobiście cieszę się, że jest czwarta władza – media – bo niestety ludzie w Polsce zaczynają mieć problemy z prokuraturą, bo mówią o wartościach katolickich czy patriotycznych – powiedział mec. Sławomir Korbela

Czy to oznacza, że prokurator zajrzał do akt (w których przecież nic się nie zmieniło w ciągu ostatnich kilkudziesięciu tygodni!) dopiero po interwencji naszej i Fundacji Polskie VETO? Bardzo wiele na to wskazuje, stąd też zadaliśmy to pytanie Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach i czekamy na odpowiedź.

To niestety powszechna praktyka – mówi nam anonimowo jeden z adwokatów z naszego regionu. -Prokuratura produkuje akty oskarżenia „hurtem” na zasadzie: a nuż się uda. Ile niewinnych osób cierpi z tego powodu? Trudno ocenić, ale z pewnością jest to postępowanie naganne.

Jak do sprawy uniewinnienia Natalii Ruś odnosi się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych? Jak na razie numer telefonu Ośrodka nie odpowiada. Damy Wam znać, gdy tylko się z nami skontaktują. A cała sprawa kładzie się także niestety cieniem na dużej części mediów lokalnych, które bez zbadania sprawy powielały niesprawdzone informacje szerzone przez OMZRiK pisząc o rzekomym skazaniu Natalii Ruś.