Co z naszą pamięcią??? Poruszający wpis jastrzębskich związkowców
Na fanpejdżu ZZ Sierpień 80 pojawił się wpis, który mocno przypomina o wydarzeniach sprzed ponad czterech dekad. I zapada w pamięć…
13 grudnia upłynął w cieniu sejmowych wydarzeń. Tymczasem – o czym przypominają związkowcy – jest to jedna z ważniejszych dat w historii Polski.
Przed świętami przemknęła przez media 42. rocznica wprowadzenia stanu wojennego… Pokolenie Z uprasza się o chwilowe nieziewanie! Uprzedzę także, że piszę z regionalnej perspektywy. Nie bez racji, bo to załogi górnośląskich kopalń stawiły wtedy największy opór: na „Piaście” strajkowano prawie dwa tygodnie, najdłużej w całym kraju; na „Wujku” strajk utopiono we krwi – zginęło 9 górników. Na tę okazję przez region przetoczyła się fala rocznicowych oficjałek. Nie przykryła tego, że młodych Ślązaków i Polaków legenda „Solidarności” mało już obchodzi. Dawny, „czarny” Śląsk umiera. Znamy już nawet datę jego śmierci: podpisana w minionym roku „umowa społeczna” przewiduje zakończenie eksploatacji złóż węgla do 2049 r. Jeszcze szybciej postępuje wygaszanie pamięci o górnictwie.
W szkołach na przykładzie mojej córki, 13 grudnia nauczyciel historii zamiast nakreślić temat tragedii 81 puścił młodzieży film ZJAWA z Leonardo DiCaprio. Tych młodych, nawet jeśli pod „Wujka” przychodzą, to robią to ze szkolnego klucza i jest ich niewielu. W swojej masie nie czują takiej potrzeby. Emocjonalnie obcy jest im patos, a już zwłaszcza upolitycznione oracje. Dla pokolenia naszych ojców i dziadków „Solidarność” to ciągle świeże wspomnienie. Dla ludzi wychowanych w XXI wieku to przeszłość równie odległa, co powstanie styczniowe... – czytamy na fp Sierpnia 80
A czy Wy pamiętacie stan wojenny?
