Wiadomości

Sejm przyjął do dalszych prac projekt ustawy o języku śląskim

Spełniły się jak na razie przedwyborcze zapowiedzi rządzącej koalicji. Izba niższa polskiego parlamentu nie zgodziła się na odrzucenie ustawy o ślōnskij godce

Dyskusja była – jak należało się spodziewać – bardzo gorąca i momentami mało merytoryczna. W końcu jednak wczoraj wieczorem w głosowaniu Sejm przyjął do dalszych prac projekt ustawy zakładający uznanie śląskiego za język regionalny.

  • Za odrzuceniem projektu: 179 posłów
  • Przeciw odrzuceniu: 252 posłów
  • Wstrzymujący się: 1

To oczywiście nie oznacza jeszcze uchwalenia prawa. Teraz projekt będzie opracowywany w Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Poniżej stanowiska poszczególnych klubów poselskich w tej sprawie:

Stanowisko klubu PiS: PRZECIW

Przyznanie określonych uprawnień czy kategoryzacja w tym przypadku, nie może być uzależniona od ilości osób zainteresowanych, a taką narrację próbuje się przyjąć w uzasadnieniu. W uzasadnieniu pisze się otwarcie, że uznanie śląskiego za język jest decyzją polityczną, a zamiast konsultacji społecznych przywołuje się wyniki spisu powszechnego z 2021 r., który – nawiasem mówiąc – wykazał znaczny spadek ilości osób posługujących się etnolektem śląskim

Stanowisko klubu KO: ZA

Śląsk i śląskość istnieją i nie jest to ukryta opcja niemiecka, to nie jest to, że Donald Tusk jest niemieckim agentem, ale to jest kultura i tradycja tej ziemi. Dziadek w Wermachcie to historia skomplikowanych ludzkich losów, tak jak powstania śląskie, czy dalej wymazywana tragedia górnośląska. Ślązacy są dumni z języka i mają do tej dumy prawo, dlatego zwracam się do wysokiej izby, by im to po prostu dać. Skoro tylu ludzi się organizuje, kocha swój regionalny język, posługuje się nim, to czemu mielibyśmy z tym walczyć.

Stanowisko klubu Polski 2050: ZA

Nie ma kryteriów odróżniających lingwistycznie język od dialektu. Nadanie statusu języka regionalnego jest tak naprawdę decyzją prawno-polityczną. Śląski spełnia kryteria języka regionalnego. Językoznawcy nie podają wyróżników co jest językiem, a co dialektem, to tak naprawdę kwestia nazewnictwa

Stanowisko klubu PSL: ZA

Przywrócimy normalność i godność ludziom, którzy w spisie powszechnym jasno powiedzieli: my tego chcemy, nie wyrzekamy się polskości, chcemy po prostu móc rozmawiać, żeby nasza kultura, nasz język, zaistniał również w wielu innych momentach, które daje stosowanie tej ustawy. (…) Oni nie tworzą żadnej autonomii, oni dalej są Polakami, tylko chcą swobodnie kultywować, pielęgnować i pamiętać o tym co ich spaja

Stanowisko klubu Lewicy: ZA

Klub Lewicy gorąco wspiera niniejszy projekt, bowiem od lat wspieramy uznanie śląskiej godki za język regionalny, który musi być wspierany na równych prawach, jak inne języki mniejszości narodowych i etnicznych w Polsce. (…) Jeszcze w tej kadencji złożymy ponownie projekt nowelizacji ustawy autorstwa Rafała Rzepki i senatora Macieja Kopca, uznającej Ślązaków za mniejszość etniczną, dając narzędzia rozwoju dla wszystkich obywateli, którzy w spisie powszechnym zadeklarowali narodowość śląską. Najwyższy czas, by Ślązacy doczekali się uznania za równoprawną część społeczeństwa polskiego

Stanowisko klubu Konfederacji: PRZECIW

Jest kilkanaście, a może kilkadziesiąt śląskich gwar języka polskiego. (…) Pokiego pierona Ślonzokom ktoś chce naciepać nauka jakiejś jednyj sztucznyj wymyślonej godki? Ktoś wbrew historycznej i naukowej prawdzie dostał zadanie spotrzebować jakieś emocjonalne resentymenty na rzecz
politycznego kapitału. Do autorów projektu: skończcie fandzolić, wyciepcie swoje graczki na hasiok, bo nieładnie się bawicie moi drodzy. Wniosek? Język śląski nie istnieje, nie ma takiego zwierzoka.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button