Blog

Dziwactwa władz Rybnika na czas polskich świąt państwowych

Dwa razy do roku przy okazji państwowych świąt (2 i 3 maja tudzież 11 listopada) Rybnik jawi się mieszkańcom, a także przybyszom, jako swoista enklawa flagowych dziwactw wprowadzanych przez miejscowych notabli

Cóż za bezsensowna przewrotność symboliki! Czy święto Polskiej Flagi w sferze publicznej Rybnika musi być koniecznie za każdym razem stowarzyszone z niebieskimi flagami z gwiazdkami? Informacja dla niewtajemniczonych: dla symboli unijnych (zarówno flag, jak i hymnu) nie ma zagwarantowanego specjalnego miejsca w polskim prawodawstwie. Nie ma zatem żadnych regulacji ich prawnej ochrony, stąd prezentacja unijnej symboliki w sferze publicznej pozostaje tylko i wyłącznie wyrazem nadgorliwości osób za to odpowiedzialnych.

W tym kontekście kompletnie nie dziwi niezwykle mdławe, miałkie i po prostu słabe przemówienie prezydenta Kuczery na płycie rybnickiego rynku w dniu Święta 3 Maja. Wielka szkoda zaprzepaszczonej szansy: przecież licznie przybyła tam młodzież i można było przedstawić młodemu pokoleniu fenomenalną rolę, jaką nasza Ojczyna odegrała na przestrzeni dziejów. Były nauczyciel historii Kuczera nawet się nie zająknął o tym co stanowiło najbardziej doniosły zapis w konstytucji (czyli po prostu ustawie) uchwalonej 3 maja AD 1791, czyli o wprowadzeniu ustroju monarchii dziedzicznej w Najjaśniejszej Rzeczpospolitej. Można było odnieść wrażenie, że Piotr Kuczera sprawujący ostatnią już kadencję prezydenta Rybnika, nie ma po prostu niczego konkretnego do powiedzenia. Czerpiąc wzór od swych partyjnych towarzyszy z rewolucyjnej koalicji w sejmie bąknął coś jedynie o tzw. języku śląskim i wyraził rytualną radość wynikającą z podległości Polski na rzecz ponadnarodowych skomunizowanych struktur unijnych. Przyznacie Państwo, że to samo w sobie pasowało do charakteru dzisiejszego święta jak pięść do nosa.

Następna odsłona flagowych absurdów rybnickiego magistratu już za pół roku w Święto (Nie)podległości. Stay tuned. 😉

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Sprawdź także
Close
Back to top button